Tym samym zespół ten wyprzedził ich w tabeli. Aczkolwiek beniaminek 1. ligi nie jest na końcu, gdyż wysoko z Pogonią Prudnik przegrała Kotwica Kołobrzeg i teraz to team znad Bałtyku zajmuje 14. pozycję. Trzy najgorsze ekipy w zestawieniu dzieli jednak różnica zaledwie… trzech koszy.
W stolicy Wielkopolski zaczęło się dla gości całkiem dobrze, bo już swojej pierwszej akcji - i to „2+1” - wyszli na prowadzenie. Co z tego jednak skoro potem przez ponad połowę tej odsłony nie potrafili ani razu trafić do celu inaczej aniżeli z linii wolnych i zrobiło się 17:6 dla miejscowych.
Ba! Łącznie w tej kwarcie zdobyli w ten sposób 15 punktów, co trzeba przyznać utrzymywało ich w grze, gdyż pod jej koniec - i po siedmiu takich udanych próbach z rzędu - przegrywali tylko 21:19.
Gdy na początku kolejnej partii Tomasz Ochońko „trójką” wyrównał i było po 27, wydawało się, że akademicy wreszcie uporządkowali swoją grę. Tym bardziej, że potem długo wynik mieliśmy „na styku”.
O dalszych losach tego pojedynku zadecydowało jednak blisko 250 sekund na przełomie drugiej i trzeciej kwarty. Miejscowi wygrali ten fragment 14:4 i gdy nawet odsłonę numer trzy trafieniem z dystansu na 63:59 zakończył Przemysław Szymański to zaraz po powrocie na parkiet poznaniacy znowu „odjechali”.
Czemu się jednak dziwić, skoro podopieczni Dominika Tomczyka sami na to pozwolili nie trafiając do kosza ani razu niemalże do półmetka tej odsłony. Tę niemoc przełamał Szymański, ale wówczas było już 74:60. I praktycznie „po zawodach”, co wkrótce stało się faktem.
Basket Poznań - Weegree AZS Politechnika Opolska 82:72 (23:19, 22:20, 18:20, 19:13)
AZS PO: Ochońko 20, Szymański 15, W. Leszczyński 14, Kaczmarzyk 12, Krzywdziński 7, Krawiec 2, Wilk 2, Cichoń, Dawdo, M. Leszczyński.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
