1 liga koszykówki. Śląsk Wrocław nie pozostawił żadnych złudzeń Pogoni Prudnik

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Starania Wojciecha Pisarczyka na niewiele się zdały.
Starania Wojciecha Pisarczyka na niewiele się zdały. Oliwer Kubus
Pogoń Prudnik nie miała nic do powiedzenia w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław. Drużyna przewodząca stawce pokonała prudniczan różnicą aż 23 punktów.

W stolicy Dolnego Śląska niespodzianką nie pachniało właściwie ani przez moment. Wrocławianie bez większych kłopotów potwierdzili, że na własnym boisku są w tym sezonie bardzo mocni. Wygrali na nim wcześniej wszystkie 11 spotkań i przeciwko Pogoni pewnie dołożyli 12. triumf.

Ekipa z Prudnika, przez większość pojedynku grająca właściwie tylko w „szóstkę”, poniosła natomiast już 12. porażkę na terenie rywala.

Patrząc w statystyki, w oczy rzuca się przede wszystkim wyraźna dominacja zawodników Śląska w rzutach za trzy punkty. W ten sposób trafili oni do kosza aż 16 razy, podczas gdy prudniczanom sztuka ta udała się zaledwie dwukrotnie.

W każdej z trzech pierwszych kwart wrocławianie dzielili i rządzili na parkiecie, przez co po 30 minutach wygrywali już 80:50! W ostatniej odsłonie Pogoń dokonała jedynie lekkiej kosmetyki wyniku.

Śląsk Wrocław - Pogoń Prudnik 98:75 (24:16, 27:16, 29:18, 18:25)
Pogoń: Pisarczyk 27, Prostak 18, Nowakowski 13, Sroka 8 (2x3), Malitka 5, Krawczyk 4, Antczak 0, Topolski 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska