15 milionów na to, by seniorom na Opolszczyźnie żyło się lepiej

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Fot. Piotr Krzyzanowski
Największą bolączką osób starszych jest kulejąca opieka medyczna i kolejki na rehabilitację. Zarząd województwa podzielił 15 milionów złotych, które mają poprawić sytuację.

- Jesień życia ma to do siebie, że zazwyczaj towarzyszą jej problemy zdrowotne. Mam nadzieję, że dzięki tym pieniądzom uda się choć trochę poprawić komfort życia seniorów - mówi Izabela Damboń-Kandziora, doradca marszałka województwa ds. polityki społecznej. - Usługi opiekuńcze i zdrowotne są niestety bardzo drogie. Nie wystarczy opłacenie jednej godziny, aby senior poczuł się lepiej. Dlatego gdyby do podzielenia było drugie 15 milionów, to wcale nie byłoby to za dużo.

Zarząd województwa rozstrzygnął właśnie konkurs na projekty związane z opieką nad osobami starszymi i niesamodzielnymi. Dofinansowanie otrzyma 11 projektów a ich łączna wartość to ponad 15 milionów złotych (ponad 14 milionów to pieniądze unijne). Dotyczą one m.in. domowej opieki medycznej i rehabilitacji osób starszych, rozwoju opieki geriatrycznej, czy usług związanych z telemedycyną.

- Kolejki medyczne to jest dla nas prawdziwe utrapienie - przyznaje Krystyna Polak, seniorka z Olesna. - Na wizyty u specjalistów czy na rehabilitację trzeba czekać długie miesiące. Człowiek zastanawia się czasami czy w ogóle jest sens zapisywać się na takie wizyty, bo nie wiadomo czy tego terminu dożyje.

Osobom samotnym bardzo daje się we znaki również brak wsparcia w codziennych obowiązkach. Unijne dofinansowanie ma być przeznaczone również na taką pomoc. - Widzę po moich znajomych, że wyjście na zakupy to jest wielki kłopot. Oni chętnie skorzystaliby z usług opiekunki, ale niewielu na to stać - mówi Krystyna Polak.

Z danych urzędu statystycznego wynika, że w ubiegłym roku na Opolszczyźnie żyło ponad 100 tys. osób powyżej 70 roku życia. To oznacza, że na przestrzeni 15 lat w regionie przybyło ponad 30 tys. seniorów w wieku 70+. Demografowie biją na alarm, że lepiej nie będzie.

- Za kilkanaście, może kilkadziesiąt lat seniorzy będą stanowili 30 proc. społeczeństwa - mówi Izabela Damboń-Kandziora. - Niemcy już jakiś czas temu mówili, że dla nich nie jest kłopotem finansowanie opieki, ale znalezienie osób, które fizycznie się tym zajmą. My będziemy mieć jeden i drugi problem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska