16. Opolski Festiwal Skoków: Ukrainka faworytką konkursu kobiet. Nie zabraknie też akcentu lokalnego

Dla tej 27-letniej ukraińskiej skoczkini wzwyż będzie to drugi występ w tych zawodach. Po raz pierwszy w Opolu rywalizowała ona w 2019 roku. Wtedy też była uważana za faworytkę do końcowego triumfu, ale konkurs nie ułożył się do końca po jej myśli. Zakończyła rywalizację z takim samym wynikiem (186 cm) co zwyciężczyni Nadia Duszanowa z Uzbekistanu, ale po drodze zaliczyła od niej więcej „zrzutek” i musiała się zadowolić 2. pozycją.

Niezależnie jednak od tego rezultatu, Geraszczenko to cały czas zawodniczka należąca do ścisłej światowej czołówki skoczkiń wzwyż. Potwierdziła to choćby podczas ostatnich igrzysk olimpijskich w Tokio. Nie zdobyła tam co prawda medalu, ale od miejsca na podium dzieliło ją bardzo niewiele. Z wynikiem 198 cm, który był dla niej wtedy najlepszym w sezonie, zakończyła zmagania w stolicy Japonii na 4. lokacie.

Jeżeli chodzi natomiast o 2022 rok, Geraszczenko wzięła w nim udział w halowych mistrzostwach świata w Belgradzie, gdzie ukończyła rywalizację na 5. miejscu. Niedawno jednak podczas mityngu w Paryżu skoczyła 198 cm, co pokazuje, że i podczas konkursu w Opolu powinna być w wysokiej dyspozycji.

Polska ziemia już zresztą dwukrotnie okazała się dla niej bardzo szczęśliwa. W 2021 roku w Toruniu Ukrainka sięgnęła po tytuł halowej wicemistrzyni Europy. Cztery lata wcześniej w Bydgoszczy została z kolei młodzieżową wicemistrzynią Starego Kontynentu.

Uczestniczkami 16. Opolskiego Festiwalu Skoków będą też dwie zawodniczki AZS-u Politechniki Opolskiej: Paulina Wal oraz Katarzyna Kokot.

Dla Wal będzie to już kolejny występ w zawodach organizowanych w jej rodzinnym mieście. Tym razem do startu przystąpi ona dodatkowo podbudowana zdobyciem brązowego medalu mistrzostw Polski w Suwałkach. Sięgnęła po niego w miniony weekend, osiągając najlepszy w sezonie wynik 176 cm.

- Opolski Festiwal Skoków to zawody, które kojarzą mi się z wysokim poziomem sportowym oraz świetną atmosferą. Wyjątkowe ustawienie zeskoków, bliskość publiczności, grająca muzyka - wszystko sprzyja swobodnemu skakaniu i osiąganiu okazałych rezultatów. Na to właśnie liczę w tegorocznym starcie. Chciałabym zakończyć go z wynikiem przynajmniej zbliżonym do mojego rekordu życiowego, który wynosi 182 cm - mówi Wal.

Kokot z kolei zajęła ostatnio na Suwalszczyźnie 6. miejsce, skacząc 173 cm. To również świetny wynik, zważywszy na to, że zawodniczka ta ma dopiero 18 lat. A tylko w tym roku na swoim koncie już między innymi tytuł mistrzyni Polski juniorek oraz brązowy medal halowych mistrzostw Polski. Teraz przed nią drugi występ w Opolskim Festiwalu Skoków, w którym rok temu zajęła 3. miejsce z rezultatem 178 cm.

- To dla mnie ważny start. Przed własną publicznością będę chciała pokazać się z jak najlepszej strony - zapowiada Kokot. - Na pewno bardzo mocno będzie mi kibicować cała rodzina. Na trybunach spodziewam się też obecności moich znajomych ze świata sportu. Jestem przekonana, że przy udziale kibiców impreza znów przebiegnie w świetnej atmosferze.