2 liga koszykarzy. Z dobrej strony pokazał się tylko zespół z Opola

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Wojciech Leszczyński (Weegree AZS Politechnika Opole).
Wojciech Leszczyński (Weegree AZS Politechnika Opole). Sławomir Jakubowski
W 11. kolejce obie nasze drużyny grały we własnych halach. Weegree AZS Politechnika Opole wygrał, a MKS Otmuchów przegrał.

Weegree AZS Politechnika Opole wygrał z wyżej notowanym zespołem z Wrocławia. Do tej pory do gry opolskiego zespołu było sporo zastrzeżeń. Owszem, większość spotkań wygrał, ale mając jak na 2-ligowe warunki mocny skład nie powinien sobie pozwalać na wpadki, a takich zaliczył już w tym sezonie cztery.
Pokonanie solidnego zespołu z Wrocławia powinno wlać w serca kibiców nadzieję, że zapowiadana przed sezonem walka o awans do 1 ligi może nabrać realnych kształtów. Akademicy zagrali najlepszy mecz w sezonie, a zwłaszcza dotyczy to ich postawy w defensywie. Zaledwie 53 stracone punkty to znakomity wynik.
Opolanie od początku mieli inicjatywę na parkiecie. Zaczęli od prowadzenia 7:2, a w 6. min było 17:5 dla nich. W końcówce pierwszej kwarty goście odrobili część strat, ale nie byli w stanie dogonić naszej ekipy. W kolejnych kwartach przewaga AZS-u stale rosła. Najwyższa była w 35. min i sięgała 21 punktów (68:47). Ostatnie fragmenty spotkania były już słabsze w wykonaniu opolan, ale nie może to przesłonić oceny ich występu.
W naszej ekipie drugi mecz rozegrał 20-letni skrzydłowy Patryk Wilk, który trafił do zespołu właśnie z WKK Wrocław. W starciu z niedawnymi kolegami pokazał się z dobrej strony i udowodnił, że może być mocnym punktem zespołu prowadzonego przez Dominika Tomczyka.

Weegree AZS Politechnika Opole - WKK Wrocław 70:53 (19:14, 21:12, 17:16, 13:11)
AZS: Basiński 5 (1x3), Leszczyński 13 (2x3), Za­dęcki 8 (1x3), Cichoń 10, Barycz 9 (1x3) - Bartko­wiak 2, Wierzbicki 4, Wilk 9 (1x3), Suda 6, Oręb­ski 4. Trener Dominik Tomczyk.

Zespół MKS-u Otmuchów przegrał na własnym terenie z SMK Lubin 69:77. Rezultat tego spotkania był bardzo istotny dla układu dolnej części tabeli. Zajmująca 10. miejsce w tabeli nasza drużyna podejmowała bowiem ostatnią ekipę tabeli. Początek spotkania kompletnie nie ułożył się jednak po myśli otmuchowian. Pierwszą kwartę przegrali 16:27, co rzutowało na dalszy przebieg rywalizacji. W kolejnych dwóch odsłonach byli lepsi, ale na 10 minut przed końcem i tak mieli jeszcze dwa punkty straty. W ostatniej kwarcie znów lepsi byli jednak gracze z Lubina i to oni wygrali mecz.

MKS Otmuchów – SMK Lublin 69:77 (16:27, 19:13, 15:12, 19:25)
MKS: Zygadło 16 (3x3), Chorostecki 12 (3x3), Garwol, Krawiec 23 (4x3), Kostek 9 (1x3) - Bra­szka 2, Majcher, Siołek 1, Kołtuniuk 6. Trener Marcin Łakis.

W tabeli grupy D rozgrywek 2 ligi na czele są: Górnik Wałbrzych i Śląsk II Wrocław (po 20 punktów). Za nimi jest WKK Wrocław (19 pkt), a 4. miejsce zajmuje zespół z Opola (18 pkt). Zespół z Otmuchowa w gronie 14 zespołów zajmuje 12. miejsce (14 pkt).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska