W uroczystościach z 12 maja 1995 roku ze strony polskiej uczestniczył wojewoda Ryszard Zembaczyński i burmistrz Głuchołaz Jan Szawdylas. Przejście, zgodnie z międzyrządowymi ustaleniami, powstało po czeskiej stronie ok. 50 metrów od linii granicy. Otwarcie poprzedziły długie starania lokalnych władz.
Budowa nowego kompleksu budynków dla celników i Straży Granicznej trwała pół roku i kosztowała 30 milionów koron, a więc ok. 3 mln zł. Pierwsza przez kontrolę na nowym przejściu, przejechała młoda Polka z dziećmi w małych fiaciku, co uwiecznili fotoreporterzy.
Po II wojnie światowej do Czechosłowacji można było wjechać tylko przez jedno przejście: Głuchołazy – Mikulovice. Drugie przejście powstało dopiero w latach 70. w Pietrowicach Głubczyckich. Konradów był trzecim przejściem na południowej granicy Opolszczyzny.
Potem powstały jeszcze przejścia graniczne w Trzebini – Bartultovicach (otwarte w 2002 roku za 60 mln koron), w Konradowie i w Paczkowie – Białym Potoku oraz przejście małego ruchu w Pomorzowiczkach.
W grudniu 2007 roku "Nowa Trybuna Opolska" oraz mieszkańcy Głuchołaz i Zlatych Hor na przejściu w Konradowie świętowali razem wejście Polski i Czech do strefy Schengen.
Po otwarciu granic budynki stały się bezużyteczne. Przejęła je gmina Zlate Hory, która próbuje je sprzedać za niecałe 4 miliony koron czyli ok. 600 tys. zł.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?