W niedzielę rano dyżurny Komisariatu Policji w Ozimku odebrał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży 6 wędek.
Zgłaszający kradzież łowił nocą ryby w średnim jeziorze w Turawie. W pewnym momencie poszedł do pobliskiego domku wczasowego pozostawiając wędki przy brzegu. Około godz. 1 usłyszał czujnik brania ryby. Wyszedł z domu i wtedy zobaczył mężczyznę uciekającego z jego wędką. Dogonił go i odebrał swoją własność. O tej sytuacji nikogo nie informował. Następnie, jak powiedział policjantom, aby uniknąć kradzieży zabrał cały sprzęt wędkarski i postawił przy swoim domku.
Około 6 rano stwierdził, że skradziono mu wszystkie wędki i dopiero wtedy zawiadomił policję.Wartość sprzętu wycenił na 2 000 złotych.
Policjanci zatrzymali podejrzewanego o 28-letniego mieszkańca Opola. W chwili zatrzymania miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
Opolanin po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty - usiłowania kradzieży oraz kradzieży. Wędkarz swój sprzęt.
Złodziejowi grozi nawet do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?