Do wszystkich tych kategorii możemy zaliczyć pojedynek MKS-u Kluczbork, do tej pierwszej i drugiej Stali Brzeg, a do trzeciej Starowic i Ruchu Zdzieszowice.
Oczywiście hitem tej serii, nie tylko w kontekście zespołów z regionu opolskiego, ale i całej grupy 3, będzie starcie w którym udział weźmie ostatni z wymienionych. Wszak podopiecznych Łukasza Ganowicza czeka na boisku Pniówka Pawłowice Śląskie mecz na szczycie. Bo jak inaczej można nazwać bój trzeciej ekipy w stawce z liderem, którym jest teraz Ruch.
W dodatku pomarańczowo-czarni to zaszczytne miano przejęli po minionym weekendzie właśnie po swoich najbliższych rywalach z którymi spotkanie rozpoczną już o godz. 14.
Najpierw jednak, a przede wszystkim jako pierwsi z naszej czwórki, walczyć o punkty wybiegną brzeżanie. Niemniej też będą grali poza swoim obiektem.
Wyjazdowy mecz żółto-niebieskich z zapleczem Zagłębia Lubin rozpocznie się bowiem 60 minut wcześniej. Co ciekawe będzie to starcie o podwójną stawkę, albowiem obie drużyny balansują na granicy strefy spadkowej. Nasza nieco ponad nią wystaję, aczkolwiek rywale tracą do niej tylko punkt.
Równie ważne spotkanie przed drugim przedstawicielem powiatu brzeskiego. Ten jednak rozpocznie swój mecz o tej samej porze co Ruch. Najważniejszym faktem jest to, iż pod Grodków zawita ROW Rybnik, który ma tyle samo „oczek” na koncie co Stal, a zatem również bardzo ich potrzebuje. Nie tak chyba jednak jak nasz beniaminek, który ma ich raptem trzy!
Szans gospodarzy można upatrywać w tym, że spadkowicz gra bardzo słabo na wyjazdach. Poza swoim stadionem ugrał tylko jeden remis i poniósł cztery porażki. Z drugiej strony Starowice u siebie są niewiele lepsze, a na pewno najsłabsze w całym zestawieniu ...
Warto jednak mieć na uwadze, iż podopiecznych Jakuba Reila często „blokuje” ich niesamowita nieskuteczność. Wszak w 12 dotychczasowych meczach zdobyli tylko dwa gole. Oby w końcu się przełamali.
- Przeciwko nam postawili twarde warunki i na podstawie tego co pokazali w mojej ocenie nie zasługują na to, by zamykać ligową tabelę - nie krył po derbach w poprzedniej kolejce Łukasz Damrat, kapitan Ruchu.
Po tych wszystkich meczach natomiast rozpocznie się ten w Kluczborku. O godz. 16 rozlegnie się tam gwizdek inaugurujący zawody między biało-niebieskimi a Górnikiem II Zabrze.
Piłkarze MKS-u, po tym jak na stanowisko trenera wrócił Jan Furlepa, wygrali trzy mecze z rzędu, ale w minioną niedzielę zaprezentowali się słabo i przegrali na wyjeździe z inną ekipą rezerw ekstraklasowca, mianowicie Śląska Wrocław.
- Zabrakło nam trochę piłkarskiej jakości, no i przede wszystkim armat, bez których nie dało się choć zremisować, a było to jak najbardziej do osiągnięcia... teraz musimy odrobić te punkty, nie mamy wyjścia - zapowiadał trener kluczborczan.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
