Małapanew prowadziła od 13 min po tym jak Lewandowski wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Komora. Mecz nabrał rumieńców, toczył się w szybkim tempie i obfitował w dobre akcje i okazje. Na przełomie połów dał o sobie znać Scisło. Najpierw głową trafił po zagraniu Babanskyha, a następnie wykorzystał błąd Stodoły, który nie sięgnął piłki. Ostatnie słowo należało do D. Kamińskiego, który zdecydował się na strzał i nieoczekiwanie doprowadził do remisu.
W Namysłowie o wyniku dobrze spisującego się beniaminka z Głuszyny z TOR-em, który wcześniej nie zdobył punktu zdecydowała sytuacja z 34. min. Wówczas po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Sieńczewskiego, w polu karnym gospodarzy powstało spore zamieszanie, w którym najlepiej znalazł się Strząbała. Stoper TOR-u wykorzystał swoją drugą okazję i mocnym strzałem pokonał bramkarza.
Jedna bramka zdecydowała też o wyniku bardzo wyrównanego spotkania w Nysie. Zarówno Polonia, jak i prudnicka Pogoń okazji miały jak na lekarstwo, a dominowała walka w środku polu. Dwoił się i troił najlepszy na boisku Churas, ale Pogoń na efekty się nie doczekała. W 93. min fatalny błąd popełnił za to Dudała, który odgrywał piłkę do Roskosza, przed którym był Lepak. Napastnik Polonii z prezentu skwapliwie skorzystał.
Po niespełna pół godziny było po meczu w Krapkowicach i po miejscowych. Stracili aż cztery gole i już się nie podnieśli. Wynik w pierwszej minucie otworzył dla Po-Ra-Wia Kierdal, ale przypłacił to złamaną nogą. Potem własnego bramkarza pokonał Zmuda, kontrę wykończył Ściański, a piękny strzał oddał Jędrzejczyk. Szybko sprawę załatwiły także Starowice. Były o lasę lepsze pod każdym względem od MKS-u Gogolin, a z sześciu bardzo dobrych okazji trzy wykorzystały. MKS stać było na sytuację sam an sam Botty i główkę Ofiery.
Z precyzją snajpera trafiali celu piłkarze z Głubczyc, którzy wypunktowali Start Namysłów, a trzy gole zaliczył najlepszy strzelec poprzedniego sezonu – Bawoł. Po pierwsze punkty sięgnął KS Krasiejów, który wypunktował solidny OKS Olesno. Zespół ten stracił walkowerem punkty za wygraną z Polonią Nysa, a drugi cios zadał mu KS.
Chemik nieoczekiwanie pokonał Piotrówkę, a być może wszystko potoczyłoby się inaczej, gdyby przy stanie 0-2 Cieluch wykorzystał rzut karny. Wygraną zanotował także Skalnik, wygrywając z nieobliczalnym zespołem z Kup.
WYNIKI 5. KOLEJKI
Agroplon Głuszyna - TOR Dobrzeń Wielki 0-1(0-1)
0-1 Strząbała - 34.
KS Krapkowice - Po-Ra-Wie Większyce 1-4 (1-4)
0-1 Kierdal - 1., 0-2 Zmuda - 6. (samobójcza), 0-3 Ściański - 19., 0-4 Jędrzejczyk - 28., 1-4 Rychlewicz - 44.
MKS Gogolin - Starowice 0-3 (0-3)
0-1 Poważny - 8., 0-2 Szpala - 14., 0-3 Szpala - 27.
Skalnik Gracze - Kup 2-0 (1-0)
1-0 Paczek - 21., 2-0 Z. Bąk - 90.
Polonia Nysa - Pogoń Prudnik 1-0 (0-0)
1-0 Lepak - 90.
KS Krasiejów - OKS Olesno 3-0 (1-0)
1-0 Pinkawa - 13., 2-0 Słupik - 50., 3-0 Sobota - 77.
Chemik Kędzierzyn-Koźle - Piotrówka 3-0 (2-0)
1-0 Nowak - 15., 2-0 Michał Sadyk - 45., 3-0 Dyczek - 90.
Małapanew Ozimek - Swornica Czarnowąsy 2-2 (1-1)
1-0 Lewandowski - 14., 1-1 Scisło - 43., 1-2 Scisło - 50., 2-2 D. Kamiński - 68.
Polonia Głubczyce - Start Namysłów 5-1 (2-1)
1-0 Bawoł - 2., 1-1 Wilczyński - 17., 2-1 Lenartowicz - 31., 3-1 Grek - 50., 4-1 Bawoł - 78., 5-1 Bawoł - 90.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?