Wiele do myślenia daje fakt, że po zakończeniu rywalizacji dwóch zespołów pretendujących do walki o najwyższe cele w 4 lidze, najwięcej mówiło się nie o wyniku, nie o grze, ale o ... decyzjach sędziego Łukasza Ślusarka. Przede wszysztkim bolały one drużynę z Krapkowic, która w całym meczu otrzymała aż osiem żółtych kartek i dwie czerwone.
- Nie da się wygrać meczu, grając 9 przeciwko 12 - grzmiał trener Unii, Łukasz Wicher. - Nie powiem, że sędzia wypaczył wynik meczu, ale swoimi decyzjami na pewno skutecznie wytrącił nas z równowagi. W pierwszym kwadransie każdy kontakt z przeciwnikiem kończył się dla nas żółtą kartką. Otrzymaliśmy wtedy aż cztery napomnienia, podczas gdy rywale za podobne zagrania otrzymywali tylko słowne upomnienia.
Mimo wszystko to krapkowiczanie jako pierwsi posłali piłkę do siatki. W 17. minucie Daniel Rychlewicz wycofał piłkę na 16. metr do Jarosława Wośki, a ten już doskonale wiedział, co z nią zrobić.
Utrata gola wyraźnie podrażniła gospodarzy, którzy szybko wzięli się do pracy. I spisywali się na tyle dobrze, że zdobyli dwa gole jeszcze przed przerwą. Jak się później okazało, bramki autorstwa Łukasza Bawoła oraz Szymona Greka były na wagę trzech punktów.
- Moi zawodnicy już się śmieją, że co mecz mówię o konieczności poprawy skuteczności, ale ona po raz kolejny pozostawiała nieco do życzenia - tłumaczył, z przymrużeniem oka, Tomasz Owczarek, szkoleniowiec Polonii. - Muszę chyba zrobić więcej treningów strzeleckich, bo do samej gry nie mam dużych zastrzeżeń. A odnośnie sędziowania? Być może arbiter mógł pozwolić na trochę więcej, ale przynajmniej był porządek na boisku.
Polonia Głubczyce - Unia Krapkowice 2-1 (2-1)
Bramki: 0-1 Wośko - 17., 1-1 Bawoł - 34., 2-1 Grek - 44.
Polonia: Charęza - Kopek, Broniewicz, Fedorowiczl, Lenartowicz - Felippe (85. Śnieżek), Czarnecki (70. Forma), Łukowskil, Jamuła - Grek (75. Zawadzki), Bawoł. Trener Tomasz Owczarek.
Unia: Sobawa - Dyczek, Kwiatkowski, Szampera, Szymański (75. Werner) - Szafarczyk (55. Szuliha), Remień (70. min), Steczek, Matuszek - Wośko (80. Frohs), Rychlewicz (80. Kurpierz). Trener Łukasz Wicher.
Żółte kartki: Fedorowicz, Łukowski - Dyczek, Kwiatkowski, Matuszek, Remień, Steczek, Szymański, Wośko.
Czerwone kartki: Remień - 70. min (dwie żółte), Dyczek - 80. min.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
