Spotkanie nie należało do najciekawszych, emocji w nim było jak na lekarstwo, tak jak klarownych sytuacji podbramkowych. Przez kwadrans na boisku w Graczach nie działo się nic ciekawego, a pierwsze uderzenie na bramkę Filipa Żurawskiego zawodnicy Skalnika oddali w 16 min. Cztery minuty później prowadzili po golu Damiana Paczka, choć wydawało się w pewnym momencie, że z akcji zawodnika miejscowych już nic nie wyniknie. – Straciłem piłkę, ale szybko na „pressie” udało mi się ją odzyskać – zaznaczał Paczek. – Miałem dużo czasu i bardzo dużo miejsca, aby uderzyć po długim rogu. Precyzyjnie lewą nogą posłałem piłkę w to miejsce.
W 26 min skalnicy stworzyli sobie kolejną okazję do zdobycia bramki. Damian Michalak wrzucił piłkę z autu w pole karne gości, a futbolówka dostała wysokiego „kozła” i minęła bramkarza. Paczkowi zabrakło kilku centymetrów, aby czysto trafić w piłkę głową i skierować ją do bramki. Tuż sprzed linii bramkowej piłkę wybił jeden z obrońców Kup.
Po przerwie na boisku zabrakło aktywnego Paczka, którego zastąpił weteran ligowych boisk Zygmunt Bąk. W tej części gry przyjezdni stworzyli dwie okazje, które od biedy można nazwać bramkowymi. W obydwu przypadkach Piotr Ficoń był szybszy od Radosława Szypuły. Raz na tyle utrudnił zadanie Szypule, że ten niezbyt czysto uderzał z ostrego kąta, a drugim razem zdążył jego uderzenie zablokować. W ostatniej minucie spotkania miejscowi wzorowo rozegrali kontrę, która rozstrzygnęła o losach spotkania. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłką minęła zarówno obrońców Kup, jak i bramkarza. Przed pustą bramką stał Z. Bąk, który ustalił końcowy wynik.
Skalnik Gracze – LZS Kup 2-0 (1-0)
1-0 Paczek – 20., 2-0 Z. Bąk – 90.
Skalnik – G. Bąk – Kozłowski, Płaza, Ficoń, K. Raś – Paczek (46. Z. Bąk), Michalak (67. Sierakowski), Rychlik, Dykus (72. M. Kutyła), M. Raś – Maryszczak (87. Parada). Trener Grzegorz Kutyła
Kup: Żurawski – Dobrzyński (89. Janas), Warzyc, Stręk, Wiśniewski – Szymków (89. Łepski), Moschner, Bednarz (46. Gryl), Marcinów, Koczanowski (73. Bielak) – Szypuła. Trener Grzegorz Świerczek
Sędziował: Dawid Matyszczak (Kluczbork).
Żółte kartki: Warzyc, Moschner.
Widzów 80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?