4 liga piłkarska. Sparta Paczków - MKS Gogolin 4-1

Łukasz Baliński
Przemysław Osuchowski zdobył dwie bramki dla Sparty, a przy trzeciej asystował.
Przemysław Osuchowski zdobył dwie bramki dla Sparty, a przy trzeciej asystował. Sławomir Jakubowski
Dopiero za siódmym podejściem ekipa z południa regionu pierwszy raz u siebie w tym sezonie wygrała. I to naprawdę efektownie.

Wcześniej podopieczni trenera Łukasza Krótkiewicza w Paczkowie zanotowali cztery porażki i dwa remisy. Do tego zdobyli tylko cztery gole czyli tyle samo ile w sobotnim meczu.

- Jesteśmy zadowoleni i z wyniku i z gry - cieszył się trener miejscowych. - Początkowo byliśmy spięci, a w końcówce odwrotnie: za bardzo się rozluźniliśmy i paru chłopaków myślało tylko o tym jak zdobyć gola i ciągnęło ich do przodu, zamiast grać spokojnie i zabezpieczać tyły, ale nasza wygrana była w pełni zasłużona. Tym bardziej, że liczył się przede wszystkim wynik, a nie styl gry.

Świetny mecz rozegrał Przemysław Osuchowski. Zdobył dwa gole i zaliczył asystę. To on właśnie uspokoił poczynania swoich kolegów, bo do momentu jego pierwszego trafienia lepszą okazję mieli rywale. A gdy niebawem wykorzystał jeszcze rzut karny po faulu na Danielu Bogdanowiczu to paczkowianie zaczęli grać na zdecydowanie większym luzie.

Jakby tego było mało kwadrans po zmianie stron lewoskrzydłowy przedryblował trzech rywali i wystawił piłkę Jarosławowi Śleziakowi, który podwyższył stan rywalizacji i wydawało się, że jest po emocjach. Gdy jednak Mariusz Kapłon zamienił „jedenastkę” na bramkę, goście złapali wiatr w żagle i ruszyli do zdecydowanych ataków.

- Mieliśmy swoje szanse, żeby zdobyć gola, albo i nawet dwa, ale zabrakło skuteczności, a w końcówce nas skontrowali - żałował wiceprezes MKS-u Adrian Kowolik.

Uczynił to wspomniany Bogdanowicz, który tym razem wykorzystał dobrą akcję Szymona Markowskiego i ustalił wynik spotkania.

Sparta Paczków - MKS Gogolin 4-1 (2-0)
1-0 Osuchowski - 28., 2-0 Osuchowski - 34. (karny), 3-0 Śleziak - 62., 3-1 Kapłon - 75. (karny), 4-1 D. Bogdanowicz - 90.
Sparta: Iwaszków - Tokarz (70. Novak), Dechnik (65. Pawełek), Gucwa, Śleziak - Niziołek, Markowski, Marzec, Matuszny (65. Michaliszyn), Osuchowski - D. Bogdanowicz. Trener Łukasz Krótkiewicz.
MKS: Żmuda - Szydłowski, Ofiera (75. Mikołajczyk), Sobek (78. Menz), Pindral, Błoński - Wróbel, Kapłon, Gajda, Kaczmarek - Schichta (46. Wilczek). Trener Dariusz Przybylski.
Sędziował Łukasz Kulesa (Opole). Żółte kartki: Niziołek - Gajda. Widzów 200.

Zobacz też: Powrót Roberta Kubicy do F1 coraz bardziej prawdopodobny?

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska