48 tysięcy Opolan oddało głosy na partie, których nie będzie w nowym parlamencie

Artur  Janowski
Artur Janowski
Zjednoczona Lewica to największy przegrany wyborów na Opolszczyźnie. Lewicę osłabiał m.in. konflikt posła Tomasza Garbowskiego z Piotrem Woźniakiem (lider wojewódzki SLD). W środku Marek Balt, szef śląskiego SLD, który też nie dostał się do parlamentu i idzie na polityczne wakacje.
Zjednoczona Lewica to największy przegrany wyborów na Opolszczyźnie. Lewicę osłabiał m.in. konflikt posła Tomasza Garbowskiego z Piotrem Woźniakiem (lider wojewódzki SLD). W środku Marek Balt, szef śląskiego SLD, który też nie dostał się do parlamentu i idzie na polityczne wakacje. Arti
Porażka najbardziej zabolała Zjednoczoną Lewicę, za to partia Razem zapowiada rozwój.

Poseł SLD Tomasz Garbowski, który zdobył 5932 głosy, wczoraj już się pakował. Wprawdzie twierdzi, że na polityczną emeryturę się nie wybiera, ale na wakacje - tak.

- Na listę Zjednoczonej Lewicy zagłosowało ponad 22 tysiące Opolan, a to nie jest wcale mało - przekonuje Garbowski. - W kraju poparło nas ponad milion wyborców, więc jest potencjał. Potrzeba zmian na lewicy, bo inaczej to poparcie popłynie w stronę PiS lub PO, która w ostatnich miesiącach też skręciła na lewo.

W SLD słychać głosy, ale trzeba zmian we władzach wojewódzkich, bo to mogłoby skończyć konflikt pomiędzy Piotrem Woźniakiem a Tomaszem Garbowskim. Nikt nie ma też wątpliwości, że szyld SLD trzeba schować i budować coś nowego na bazie Zjednoczonej Lewicy, której liderką jest Barbara Nowacka. Na lewicy są przekonani, że gdyby nie nowa partia Razem, którą lekceważono, to ZL byłaby teraz w Sejmie.

- Lewicowa Razem miała ponad 3 procent, a my ponad 7 - przypomina Garbowski.

Partia Razem to debiutanci na scenie politycznej, mimo to ich liderka Joanna Bronowicka uzyskała na Opolszczyźnie ponad 4 tysiące głosów. Na całą listę zagłosowało ponad 10 tysięcy Opolan.

- To dla nas impuls do dalszego działania. Czujemy, że nasz wynik dał ludziom nadzieję, bo w ostatnim tygodniu do opolskiego Razem zgłosiło się prawie 50 nowych osób - opowiada Bronowicka. - Co do współpracy z SLD to będziemy działać z każdym, kto będzie walczył o prawa pracownicze. Zapraszamy wszystkich, którym bliskie są ideały równości i sprawiedliwości.
Kukiz zabrał korwinistom

Swojego posła nie będą mieć także zwolennicy partii KORWiN, której twarzą jest Janusz Korwin-Mikke. Ugrupowanie poparło 13 tysięcy Opolan.

- Liczyliśmy na lepszy wynik, ale sporo zabrał komitet Pawła Kukiza. Nie poddajemy się jednak i już myślimy o kolejnych wyborach - zapewnia Rafał Łężny z partii KORWiN.

Politolog dr Grzegorz Balawajder uważa, że żadnego z ugrupowań poza Sejmem nie należy jeszcze przekreślać.

- Zwłaszcza lewicy, bo jak pokazuje partia Razem, na takie ugrupowanie jest miejsce, tylko ono musi być autentyczne, a nie tak zgrane jak SLD - mówi dr Balawajder. - Lewica musi zdefiniować, co jest dla niej ważne. Liczenie na dawny elektorat, który obecnie wymiera, to droga donikąd.
Do Sejmu wystarczyło 4,5 tysiąca głosów
Polska ordynacja wyborcza jest tak skonstruowana, że do Sejmu z Opolszczyzny dostał się np. Paweł Grabowski (Kukiz ’15), który zdobył 4508 głosów, a ławy poselskie z daleka będzie oglądał Łukasz Szewczyk (partia KORWiN) z 6340 głosami, bo jego ugrupowanie nie przekroczyło wymaganego 5-procentowego progu poparcia. Poza Sejmem pozostał także Stanisław Rakoczy (lider opolskiego PSL), którego poparło 3952 opolan. Wprawdzie w kraju PSL przekroczył próg wyborczy, ale na Opolszczyźnie partia miała zbyt mało głosów, aby uczestniczyć przy lokalnym rozdzieleniu mandatów. W Polsce do obliczenia podziału mandatów stosuje się tzw. metodę D’Hondta, a ta faworyzuje duże ugrupowania. Dlatego na Opolszczyźnie niewiele brakowało do piątego mandatu dla PiS, który mogła zdobyć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska