500+. Rząd zabierze samotnym matkom 500+? Wszystko przez alimenty! Gminy dostały już odpowiednie informacje

500+ nie dla samotnych rodziców. Jaki jest powód?

„Gazeta Wyborcza” zapytała Ministerstwo o powód kontrowersyjnej decyzji. Resort potwierdził plany, tłumacząc je następująco:

Osoba deklarująca samotne wychowanie dziecka, gdy wnioskuje o świadczenie wychowawcze na dziecko, powinna dołączyć do wniosku tytuł wykonawczy pochodzący lub zatwierdzony przez sąd, ustalający alimenty, chyba że z przyczyn obiektywnych jest to niemożliwe, gdyż drugie z rodziców nie żyje lub ojciec dziecka jest nieznany.

Tymczasem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że w przypadku, gdy samotny rodzic wnioskuje o 500 plus na drugie lub kolejne dziecko, nie musi mieć ustalonych alimentów. Wyrok zdziwił minister Rafalską. Jej zdaniem „Sąd zachował się tak, jakby pisał ustawę od nowa.” Dodała, że w jej ocenie ustawa jest jednoznaczna:

W ustawie nie ma żadnych niejasnych przepisów, a regulacja jest jednoznaczna. Zarówno na pierwsze, jak i na drugie dziecko, mają być zasądzone alimenty.

500+ będzie odbierane samotnym rodzicom?

„Gazeta Wyborcza” przywołała historię Pani Marty, matki trójki dzieci. Kobieta rozstała się z partnerem 2 lata temu. Ze względu na decyzję rządu, nie będzie mogła otrzymywać 500+ zarówno na pierwsze, jak i na drugie dziecko. Partnerzy ustalili między sobą, że pani Marta będzie co miesiąc dostawać 2 tys. zł. Partner regularnie przelewa pieniądze na konto.

Ze względu na brak sądowego potwierdzenia, kobieta zostanie pozbawiona 1500 zł miesięcznego wsparcia. Rok temu odebrano jej świadczenie na pierwsze dziecko. Teraz utraci pieniądze także na pozostałą dwójkę dzieci.

Elżbieta Rafalska odpowiada

Ministerstwo Rodziny wydało oświadczenie komentujące publikację „Gazety Wyborczej”:

Media powinny mieć świadomość podstawowych zasad prawnych obowiązujących w Polsce, a zgodnie z konstytucją, jak i ustawami, źródłem prawa w Polsce nie są polecenia Ministerstwa Rodziny.

Ministerstwo Rodziny nie polecało gminom określonego sposoby realizacji świadczenia 500+, a jedynie poinformowało o obowiązującym brzmieniu art. 8 ust.2 ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, który nie jest przepisem nowym, bo obowiązuje już drugi okres świadczeniowy. Obowiązuje też w świadczeniach rodzinnych od kilkunastu lat.

Publikacja Gazety Wyborczej jest kolejnym nieuczciwym przykładem próby wprowadzenia niepokoju wśród rodzin odnośnie rzekomych prób odebrania im przysługujących świadczeń.

Program 500+ nie poprawił demografii, ale ograniczył biedę