W całym rajdzie najszybszy okazał się Artur Równiatka z warszawskiego Automobilklubu Królewskiego. Jego rezultat nie był jednak uwzględniany w jakiejkolwiek klasyfikacji generalnej. Wszystko ze względu na to, że kierowca ten jechał samochodem Mitsubishi Lancer z silnikiem powyżej 2000 cm3, a takich nie dopuszczał oficjalny regulamin imprezy.
Dlatego też, jeżeli chodzi o kategorię Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, najlepszy okazał się Rafał Piotrowski z Automobilklubu Polskiego, jadący Renault Clio Sport (z pilotem Adrianem Mroszczykiem). Drugą pozycję zajął w niej Kajetan Świder z Automobilklubu Ziemi Tyskiej (Honda Civic EK 4, pilot: Marcin Borycki), a trzecią Krzysztof Stańdo (Automobilklub Śląski, Renault Clio Sport II, pilot: Dariusz Gurdziołek).
Jedyną opolską załogą biorącą udział w zmaganiach tej kategorii byli reprezentanci Automobilklubu Kędzierzyńsko-Kozielskiego: kierowca Michał Schmidt oraz pilot Marcin Lentner, jadący Renault Clio. Wypadli oni całkiem nieźle, zajmując 10. miejsce (a 5. w swojej klasie) i tracąc do zwycięzców jedynie 24 sekundy.
Ciekawostką był natomiast fakt, że pilotem czwartego w „generalce” Macieja Hawry był przedstawiciel Automobilklubu Opolskiego Wojciech Kolaczek.
Natomiast co do rywalizacji w Super KJS (zawodnicy bez licencji rajdowej), zwyciężyli przedstawiciele Automobilklubu Mysłowickiego, kierowca Michał Brzóska i pilot Joanna Brzóska-Duda (Renault Clio II). Bardzo bliski miejsca na podium był reprezentant Automobilklubu Opolskiego Tomasz Kobylański, jadący Oplem Kadettem z pilotem Adamem Klimasarą, ale ostatecznie zakończył on zmagania na 4. pozycji.
Spośród reprezentantów AK Opolskiego, w pierwszej „dziesiątce” znalazł się jeszcze duet Damian Wieczorek/Roman Libera (Honda Civic). Uplasował się on na 6. lokacie. Jeżeli natomiast chodzi o rajdowców z klubu NSA Taboss Racing Nysa, najlepiej spisał się Grzegorz Górski (12. pozycja, BMW E36).
W zmaganiach na trasie Rajdu Polski z 1993 roku, z OS-ami na odcinkach Zdzieszowice - Góra św. Anny – Leśnica i Leśnica - Poręba - Kadłubiec - Strzelce Opolskie uczestniczył również sześciokrotny triumfator Rajdu Festiwalowego Paweł Dytko. Wraz z pilotem Maciejem Gleixnerem wystąpili oni jako załoga 0, po raz pierwszy testując swój najnowszy model samochodu rajdowego - Toyotę Yaris GR Proto.
- Paweł ocenił trasę bardzo pozytywnie. Śmiał się tylko, że strasznie mało było na niej odcinków z górki, tylko ciągle trzeba było jeździć pod górę – podsumował żartobliwie Stanisław Kozłowski, rzecznik Automobilklubu Opolskiego.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?