840 mln euro unijnych dotacji dla województwa opolskiego

Redakcja
W ramach RPO dzielone będą pieniądze pochodzące z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego - w sumie 847,1 mln euro.
W ramach RPO dzielone będą pieniądze pochodzące z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego - w sumie 847,1 mln euro.
Na co przeznaczyć ponad 840 mln euro unijnych dotacji dla województwa opolskiego? Niektóre propozycje budzą wątpliwości. Niepokoi też brak konkretnych pomysłów na organizację opieki nad osobami starszymi.

Trwają konsultacje społeczne na temat Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020, przygotowanego przez Zarząd Województwa Opolskiego.

- W przeliczeniu na jednego mieszkańca nasze województwo jest na 6. miejscu w kraju pod względem wysokości funduszy do wydania - podkreśla marszałek Józef Sebesta.

W ramach RPO dzielone będą pieniądze pochodzące z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego - w sumie 847,1 mln euro. Około 40 proc. tej sumy mają pochłonąć projekty związane z wyhamowaniem i odwróceniem negatywnych procesów demograficznych (opieka nad matką i dzieckiem, wspieranie macierzyństwa, tworzenie nowych miejsc pracy itp.).

- Komisja Europejska, dzieląc pieniądze, jednoznacznie wskazała, czego wymaga - zaznacza Karina Bedrunka, dyrektor departamentu koordynacji programów operacyjnych UMWO.

I tak np. teraz stawia się m.in. na innowacyjność, ochronę środowiska, efektywność energetyczną, konkurencyjny rynek pracy, integrację społeczną (zwalczanie bezrobocia i wykluczenia społecznego). W projektach związanych z transportem priorytet to rozbudowa kluczowych dróg wojewódzkich (powiatowych tylko, gdy łączą się z ważnymi traktami wojewódzkimi).

- Co z tego, że województwo ma tak dużo pieniędzy, skoro przeciętny Opolanin nie będzie miał jak dojechać do pracy? - komentuje starosta Strzelec Opolskich Józef Swaczyna.

Józefa Kotysia (MN) niepokoi zaś brak Byczyny na liście miejscowości, które mają być objęte programem rewitalizacji.

Marszałek Sebesta: - RPO obejmuje drogi mające znaczenie dla sieci europejskiej. Ale kwestia dróg powiatowych jest istotna, będę o tym mówić w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Z kolei rewitalizacją mogą być objęte miejscowości poniżej 5 tysięcy mieszkańców, Byczyna ma ich więcej. Może uda się nam wynegocjować w ministerstwie odstępstwo.

Dużym zaskoczeniem jest przeznaczenie na projekt Opolski Szmaragd aż 10 mln euro. - Co się pod tym kryje? Bo z tego co wiem - przegląd zespołów ludowych - docieka Klaudia Kluczniok ze Związku Śląskich Rolników.

- Ten przegląd to zaledwie impreza inicjująca projekt, w realizację którego zaangażowane są trzy miasta: Opole, Brzeg, Nysa, opolskie uczelnie oraz instytucje kultury: teatr i filharmonia - broni pomysłu marszałek Barbara Kamińska.

Burmistrz Kluczborka Jarosław Kielar zwraca uwagę, że RPO nie dostrzega problemu ludzi starszych: - Skupiamy się na innowacyjności, ale doliną krzemową nie będziemy. Mowa w RPO o kształceniu kadry pedagogicznej dla przedszkoli, podczas gdy dzieci ubywa.

Dlaczego nikt nie pomyślał o "przedszkolach" dla dorosłych, dla tych, którzy wrócą do kraju z Niemiec i Austrii, z wypracowanymi tam emeryturami? Dlaczego nie ma projektu budowy domów dziennego pobytu, apartamentowców dla seniorów? - dopytywał.
- Taki projekt można zrealizować w ramach działań związanych z budową infrastruktury społecznej. Ale warto się temu dokładnie przyjrzeć - przyznaje marszałek.

To już ostatnia szansa na wprowadzenie poprawek. Przesłanie ostatecznych programów operacyjnych do KE planowane jest na październik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska