Akcje sadzenia lasów znów wracają. W Oleśnie angażują się dzieci, emeryci i urzędnicy

Oleski Las Integracji Lokalnej ma prawie 3,5 hektara i znajduje się koło śródleśnego uroczyska Siedem Źródeł. W pobliżu budowana jest droga ekspresowa S11. Pod korytarz drogowy wycięto tutaj ponad 100 hektarów, więc tym bardziej potrzeba nowych zalesień.

- Wycinka drzew wszystkim rzuca się w oczy, natomiast nasadzenia nowych lasów mało kto dostrzega - mówi Dariusz Kowalczyk, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Olesno. - Tymczasem tylko w naszym nadleśnictwie rocznie sadzimy milion nowych drzew. Do współpracy w tworzeniu nowego lasu postanowiliśmy zaprosić dzieci, młodzież, a także stowarzyszenia i instytucje z Olesna i okolic.

Uczniowie szkoły w Kozłowicach (w gminie Gorzów Śląski) na akcję sadzenia lasu przyjechali rowerami. Do pokonania mieli 10 kilometrów w jedną stronę.

- Przy naszej szkole jest ścieżka rowerowa, budynek Nadleśnictwa Olesno znajduje się przy tej samej ścieżce, więc aż się prosiło, żeby w ramach tej lekcji ekologii pojechać rowerem - mówi Joanna Koziołek, dyrektorka szkoły podstawowej w Kozłowicach. - W akcji sadzeni lasu wzięli udział uczniowie klasy VIII i byli bardzo zadowoleni z takich zajęć.

- Drzewa sadzili razem z nami nie tylko uczniowie szkół, ale także samorządowcy, policjanci, strażacy, wędkarze, myśliwi i seniorzy z Klubu Emerytów i Rencistów - wylicza Dariusz Kowalczyk. - Wiosną zapraszaliśmy instytucje, a jesienią zapraszamy szkoły.

Do akcji przyłączyli się także niepełnosprawni ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Sowczycach.

- Podczas akcji każdy nasadził po 2-3 skrzynki z sadzonkami, taki był zapał do tej świetnej akcji - mówi Katarzyna Balcerzak, dyrektorka ŚDS w Sowczycach. - Nasi podopieczni są bardzo pracowici i przyzwyczajeni do pracy, ponieważ przy naszym Domu mamy mały sad oraz ogródek warzywny i kwiatowy.

W Oleskim Lesie Integracji Lokalnej nasadzane są głównie sosny, świerki oraz buki.
- Będziemy co jakiś czas przyjeżdżać tutaj, aby sprawdzić, jak rośnie nasz las! - dodaje Katarzyna Balcerzak.

Drzewa sadzimy teraz dla naszych prawnuków. Sosny i świerki rosną 80-100 lat, buki i dęby jeszcze dłużej, bo 120-160 lat. Dopiero w tym wieku drzewa ta tworzą piękny las, po którym lubimy spacerować i zbierać grzyby.

Trzeba nasadzać nowe drzewa, aby Polska nadal była krajem lasów. Lasy zajmują ponad 25 procent powierzchni Polski. Nie tylko pozyskujemy z nich drewno, ale drzewa chronią nas przed negatywnymi skutkami zmian klimatu, przed suszami, powodziami czy upałami.