Kolejarze wstępnie policzyli, że przywrócenie stacji dawnej świetności może kosztować nawet 3 mln zł. Chodzi bowiem nie tylko o odnowienie murów budynku, ale i jego wnętrz, a także przejścia podziemne do peronów oraz klatkami schodowymi. Remont miałby zostać przeprowadzony pomiędzy 2010 a 2011 rokiem. Gmina może sfinansować maksymalnie połowę kosztów prac.
- Sama elewacja wymaga precyzyjnej konserwacji, nie wspominając już o wnętrzach budynku - ocenia dr Andrzej Peszko, historyk codziennie dojeżdżający pociągiem do pracy do Brzegu. - Dobrze, że nareszcie pojawiła się szansa usunięcia ubytków, jakie są tu od końca drugiej wojny światowej.
- Zależy nam, by wizytówka miasta, jaką jest dworzec kolejowy, została nareszcie odnowiona - dodaje Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu.
Więcej czytaj jutro w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?