Uwięziony w samochodzie mężczyzna wyszedł z niego o własnych siłach.
- Okazało się, że doznał jedynie niegroźnych potłuczeń - mówi nto dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Szynobus relacji Opole-Nysa nadal stoi, na miejscu pojawiła się komisja kolejowy badająca przyczyny wypadku, do którego doszło o 9.20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?