Chodzi o 9-kilometrowy odcinek remontowanej drogi krajowej nr 42 i 45 (to wspólny odcinek obu dróg) Dębina - Gorzów Śląski - Praszka.
To chyba najbardziej pechowa droga w Polsce. Przebudowuje ją już trzecia firma, dwie poprzednie zbankrutowały.
Od grudnia na tym odcinku nie było ruchu wahadłowego, teraz jednak sygnalizacja świetlna i robotnicy wrócili na drogę.
- Prace ruszyły z kopyta, z tego też powodu ruch wahadłowy będzie do końca przebudowy, czyli do końca sierpnia 2014 roku - zapowiada Michał Wandrasz, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.
Na razie ruch wahadłowy wrócił na trzech odcinkach: od tzw. małej obwodnicy Rynku do granicy Gorzowa Śl. w kierunku Praszki, przy skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 487 między Gorzowem Śl. a Praszką oraz na ul. Chopina (wyjazd z miasta z kierunku Kluczborka).
Aktualnie robotnicy kładą chodniki obok szkoły przy ul. Byczyńskiej (chcą skończyć przed końcem ferii). Na ulicy Chopina robione są chodniki, zjazdy i nowa konstrukcja drogi. Na skrzyżowaniu z DW nr 487 trwają prace przy korekcie wlotów i nowej konstrukcji jezdni.
Prace prowadzi już trzeci wykonawca. Jest to konsorcjum 4 firm: ADAC-LEWAR z Przystajni (lider konsorcjum), HIMMEL i PAPESCH z Opola, Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Adrian Bąk z Głubczyc i Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostowych z Kędzierzyna-Koźla.
Dokończenie inwestycji będzie kosztować 18.442.481,35 zł. Prace potrwają do 31 sierpnia 2014 roku.
- Odcinki z wahadłem będą się jednak zmieniały, w zależności od zakresu prac.
Czytaj więcej w piątek (28 lutego) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?