Sprawa ciągnie się już od ponad dwóch lat.
Burmistrz Praszki Jarosław Tkaczyński nałożył w 2012 roku na ogólniak przy ul. Kaliskiej grzywnę za ścięcie bez zezwolenia 5 tui, rosnących przed szkołą. Szkoła miała zapłacić 27.065 zł kary.
Dyrektor I LO w Praszce Krzysztof Bryś odwołał się od decyzji burmistrza do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu. W odwołaniu wytknął, że gmina nie powołała biegłego dendrologa do zbadania drzew.
SKO nakazało gminie przeprowadzić ponowne postępowania.
Dendrolog stwierdził, że drzewa były jeszcze starsze, niż wykazała pierwsza kontrola, w związku z tym kara wzrosła do prawie 40 tysięcy zł (naliczana jest od grubości pnia).
Kolejne odwołanie dyrektora szkoły nic nie dało, dlatego sprawa trafi do sądu.
Czytaj w środę (23 lipca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?