Potrzebna, ale kosztowna

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Na najbardziej niebezpiecznym zakręcie w Poborszowie giną ludzie. Mieszkańcy chcą budowy obwodnicy omijającej wieś.
Na najbardziej niebezpiecznym zakręcie w Poborszowie giną ludzie. Mieszkańcy chcą budowy obwodnicy omijającej wieś.
Do końca lipca ma być gotowy projekt obwodnicy Poborszowa w gminie Reńska Wieś, na drodze krajowej nr 45 Racibórz-Opole.

Przetarg na dokumentację wygrało Biuro Projektów Budownictwa Komunikacyjnego "Trakt" z Siemianowic Śląskich.
- Nie jest to projektowanie od nowa, ale raczej uaktualnienie posiadanej przez nas dokumentacji - wyjaśnia Maria Burzyńska, zastępca dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. - Każdy projekt ważny jest dwa lata i w związku z tym wymaga poprawek.

Obwodnica będzie omijać Poborszów od strony zachodniej. Zjazd na nową drogę będzie tuż za Komornem. Droga ominie centrum wsi i znajdujące się w niej dwa bardzo niebezpieczne zakręty, na których często dochodzi do wypadków i kolizji. Obwodnica będzie miała jedną jezdnię z dwumetrowymi, utwardzonymi poboczami.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest właścicielem wszystkich gruntów pod projektowaną obwodnicę.
- Nabyliśmy je kilka lat temu. Dzięki temu nie będziemy musieli przechodzić już wszystkich procedur związanych z wykupem ziemi - mówi wicedyrektor Burzyńska. - Jednak mimo to nie spodziewałabym się realizacji tej inwestycji w najbliższych pięciu latach. Głównym problemem są pieniądze, których na razie nie ma. Budowy obwodnicy nie ma w rządowym projekcie budowy dróg do 2010 roku, jednak chcemy umieścić to w planie regionalnym.

TAM GINĄ LUDZIE
W ciągu dwóch ostatnich lat w Poborszowie doszło do 12 kolizji i dwóch wypadków samochodowych, w których jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne. Do najtragiczniejszego wypadku doszło w lipcu 2001 roku. Kierowca ciężarówki nie zauważył ostrego zakrętu i zjechał na przeciwległy pas ruchu, taranując samochód osobowy. Jedna osoba zginęła, jedna została ciężko ranna.

Budowa jednego kilometra drogi to koszt około 7 milionów złotych. O tym, że obwodnica jest potrzebna, przekonani są mieszkańcy Poborszowa.
- Taki tu ruch, że trudno przejść przez jezdnię - mówi Urszula Friedla, mieszkanka Poborszowa. - Tuż przy trakcie jest szkoła podstawowa i aż włos na głowie się jeży, gdy dzieci wysiadają z autobusu i idą na lekcje.
- Staramy się o obwodnicę już od wielu lat i ciągle nic. Ta droga jest nam naprawdę niezbędna - uważa Elżbieta Markiewicz, sołtys Poborszowa. - Od jazdy wielkich ciężarówek pękają domy i jest wielki hałas. Obwodnica musi być. Nie wyobrażam sobie innego rozwiązania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska