Dobra zabawa w teatr

Redakcja
Na pierwszy ogień poszło przedstawienie pt. „Bombonierka” Amatorskiej Trupy Teatralnej - Poszli na śledzie i ich nie będzie.
Na pierwszy ogień poszło przedstawienie pt. „Bombonierka” Amatorskiej Trupy Teatralnej - Poszli na śledzie i ich nie będzie.
Wczoraj w II Liceum Ogólnokształcącym w Opolu rozpoczęły się Szkolne Konfrontacje Teatralne 2003.

Na pierwszy ogień poszły dwa przedstawienia przygotowane przez uczniów, młodych aktorów z "Amatorskiej Trupy Teatralnej - Poszli na śledzie i ich nie będzie". Na scenie pojawili się trzej młodzi mężczyźni - tegoroczni maturzyści - i z przymrużeniem oka pokazali własną wizję świata. Ich spektakle - "Bombonierka" i "Filozofowie" wywołały żywą reakcję publiczności. Pierwsze było opowiadaniem o producencie czekoladek, który w pudełku ze swoimi produktami umieścił cukierki z żabą w środku i wybuchające jajka niespodzianki. Drugie pokazywało rozterki młodego i starego filozofa.

- To miał być nasz ukłon w stronę kolegów. Oglądając nasze przedstawienie, mieli się po prostu dobrze bawić i tak chyba było. Tym przedstawieniem żegnamy się ze szkołą. W pracy nad nim opieraliśmy się na angielskim humorze Monty Pythona, ale dorzuciliśmy też coś własnego - mówi Michał Wojtanowski, jeden z młodych aktorów i scenarzysta amatorskiej trupy teatralnej.
Impreza organizowana jest w szkole każdego roku, w tym samym czasie co Opolskie Konfrontacje Teatralne. W licealnych konfrontacjach biorą udział grupy teatralne na co dzień pracujące w szkole, ale także i te, które powstały specjalnie na tę okazję.
Konfrontacje potrwają do wtorku. W ciągu czterech dni publiczność będzie mogła zobaczyć siedem przedstawień. Dzisiaj na szkolnej scenie pojawi się "Teatr Improwizacji" i grupa "Trzy na Pięć". Po raz pierwszy, w siedmioletniej historii szkolnych konfrontacji wezmą w nich udział uczniowie z III Liceum Ogólnokształcącego. Na zakończenie gościnnie swój spektakl pokaże "Teatr Autopsji", w skład którego wchodzą byli uczniowie II LO.
Przedstawienia i aktorów ocenia jury, w skład którego wchodzą przedstawiciele dyrekcji, nauczycieli i uczniów. Walka na scenie toczy się o nagrodę główną czyli Grand Prix. Nagrodę odbiorą również: najlepszy aktor, najlepsza aktorka, reżyser, scenograf. Przyznane zostaną nagrody za najlepszy spektakl i kostiumy.
- Moim zdaniem nie nagrody są tu najważniejsze, a raczej dobra zabawa, ale miło jest być w jakiś sposób wyróżnionym - mówi Michał Wojtanowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska