Własny strumyk

Maria Szylska
Woda spływa z kopczyka, na drugim końcu cieku znajduje się beczka, która pełni rolę zbiornika.
Woda spływa z kopczyka, na drugim końcu cieku znajduje się beczka, która pełni rolę zbiornika.
Jeśli w ogrodzie jest zbyt mało miejsca na oczko wodne, można je zastąpić minirzeczką, która będzie się wić na niewielkiej przestrzeni.

W wybranym miejscu trzeba wkopać beczkę o pojemności 90 litrów wody z zanurzoną w niej pompą i wężem. W innym miejscu usypujemy i formujemy wzniesienie. Wąż powinien być zakopany na całej długości - od beczki po usypany kopczyk. Z tego wzniesienia wyprowadzamy wijący się rowek, którym będzie ściekać woda - tłumaczy ogrodnik Stefan Połonecki.

Wykopana rynna powinna mieć około 40-50 centymetrów szerokości i 30 centymetrów głębokości. Wykładamy ją na całej długości folią (wystarczy słabsza o grubości 0,3 mm). Następnie spód folii przysypujemy grysem rzecznym, zaś brzegi wzmacniamy otoczakami.
Cała operacja nie jest zbyt skomplikowana. Największa trudność to zdobycie lub kupno odpowiedniej ilości i wielkości kamieni.
Woda spływająca kaskadami z kopczyka (w obiegu zamkniętym) będzie sympatycznie pluskać.
- Strumyk powinien służyć ekspozycji tych roślin, które wymagają środowiska wodnego - zwraca uwagę Stefan Połonecki. - Dlatego strefa bagienna powinna być dość duża, nie ograniczać się do obsadzania roślin na obrzeżu zbiornika.

Nad naszą rzeczką ładnie będzie wyglądał bluszcz pospolity, który utworzy zielone dywany. Można brzegi cieku lub kopczyk, z którego woda wypływa, obsadzić trzmieliną. Jest to efektowny niewielki krzak, którego liście przebarwiają się na żółty kolor. Łatwo daje się on formować.
Nie zapomnijmy o posadzeniu bylin - smagliczka zakwitnie nam na żółto, macierzanka na fioletowoniebiesko, kaczeniec na złoto Ozdobą tego zakątka może też być azalia japońska, której barwne kwiaty będą ładnie kontrastować z zielonym tłem.

Na prace związane z budową strumyka lepiej wybierać słoneczne, ciepłe dni. Folia, którą będziemy wykładać dno, się nagrzeje. Stanie się bardziej plastyczna, łatwiej ją będzie formować.
Czeka nas jeszcze wybór pompy. Oprócz efektu dekoracyjnego związanego z rozpryskiwaniem się wody, jej działanie będzie sprzyjać utrzymaniu czystości i dotlenianiu. Jest to ważne, jeśli chcemy, by w naszym strumyku zamieszkały złote rybki. Do rozruszania wody w niewielkim cieku wystarczy pompa o wydajności 600 litrów na godzinę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska