Nareszcie miasto stało się przejezdne

Tomasz Dragan <a href="mailto: [email protected] ">[email protected] </a> 077 44 43 428
Brzeg. Dopiero w sobotnie popołudnie udało się uruchomić nowe rondo.

Sprawiło to miłą niespodziankę kierowcom, którzy przez ostatnie 4 miesiące stali w korkach.
- W końcu miasto jest przejezdne - chwalił efekty prac drogowych Krzysztof Dobrowolski, kierowca. - Rondo to strzał w dziesiątkę. Wszyscy pamiętamy, jak wcześniej działało w tym miejscu skrzyżowanie i trudno było je przejechać.
Ale jeszcze w czwartek wszystko wskazywało na to, że na rondo trzeba będzie poczekać co najmniej do sylwestra. Brakowało niezbędnego oznakowania i linii wyznaczających pasy ruchu.

Nadzór drogowy z policją nie zgodziły się, aby puścić tam ruch samochodowy.
- Firma wykonująca prace budowlane zamontowała jednak niezbędne oznakowanie drogowe i pomalowała pasy na jezdni. Dlatego można było bezpiecznie uruchomić ruch na rondzie - poinformował nas Wojciech Huczyński, burmistrz Brzegu. - Co prawda są jeszcze do dokończenia m.in. chodniki i ostatnia warstwa asfaltu. Jednak nie mogliśmy sobie pozwolić na to, aby nadal miasto było zakorkowane.
Burmistrz powiedział nam, że termin zakończenia budowy ronda przesunięto na maj. Do tego czasu firma musi uzupełnić braki.
Rondo powstało w miejscu fatalnego dla kierowców skrzyżowania 3 ulic: Armii Krajowej, Wyszyńskiego i Jana Pawła II. Za jego budowę zapłacili 3,1 mln zł solidarnie właściciele dróg: miasto Brzeg, powiat brzeski i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska