Rondo, hala sportowa, kamery w centrum miasta, a ostatnio ulica Reja - każda z tych inwestycji to spóźnienia. Czasem o dwa tygodnie, czasem - jak w przypadku Reja - o cały kwartał. Mieszkańcy klną, firmy zwalają wszystko na pogodę, a urzędnicy ich usprawiedliwiają. Czy w przypadku ulicy Reja będzie inaczej?
- Dopóki firma nie zakończy prac, nie chciałbym mówić o konsekwencjach - mówi Wojciech Huczyński, burmistrz Brzegu. - Ale jeżeli będzie to zasadne, kary zostaną naliczone.
Gdy wiosną robotnicy wzięli się do pracy przy brukowaniu, gołym okiem było widać, że roboty posuwają się bardzo wolno. W czerwcu miasto jeszcze poszło firmie na rękę i przesunęło termin oddania ulicy na 10 sierpnia.
- Można dyskutować o trudnych warunkach, ale ten wykonawca chyba nie znajdzie usprawiedliwienia - ocenia Huczyński.
Od 10 sierpnia minęło już 21 dni, a zgodnie z umową za każdy dzień zwłoki miasto może policzyć 2,8 tys. zł kary. To oznacza, że za budowę wycenioną na 1,4 mln zapłacimy o ponad 50 tys. złotych mniej.
- To nie byłaby pierwsza kara - wykonawca monitoringu miasta dostał od nas 5 tys. zł mniej, a od firmy, która zerwała umowę na utrzymanie terenów zielonych, możemy odzyskać 160 tys. zł. Tyle zasądził nam sąd, ale właściciel firmy odwołał się od wyroku - uzupełnia burmistrz.
Kar nie będzie w przypadku hali sportowej na ul. Powstańców. Tu miasto zgodziło się na przesunięcie terminu, bo samo zmieniło rodzaj zamawianego parkietu.
- W takich wypadkach dużo zależy od umowy - jeżeli przedsiębiorca zabezpieczy się w niej, to można potem negocjować, ale jeżeli są sztywne zapisy, to gminy egzekwują kary - zapewnia właściciel firmy budowlanej z powiatu namysłowskiego. - Czasem też można dojść do porozumienia i jeżeli spóźnienie jest rzędu tygodnia, dwóch, to unikamy kar. Ale dziś problem jest inny: na rynku coraz trudniej o dobrych pracowników. W sierpniu 14 zatrudniłem i 14 zwolniłem, bo nie chciało im się pracować... I nie dziwię się przedsiębiorcom, którzy podpiszą umowę, a potem się spóźniają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?