To jego druga wizyta od 1945 roku, kiedy to jako 9-letni chłopak razem z bliskimi uciekł przed wojną na Węgry, a potem do Niemiec. Największe emocje towarzyszyły mu, gdy przyjechał do swojego dawnego majątku w Sławięcicach.
- Niewiele z tego zostało - mówił książę Kraft von Hohenlohe-Oehringen, przechadzając się po zabytkowym parku w pobliżu "Belwederu". To jedna z niewielu budowli jakie zostały po wspaniałym zamku rodziny książęcej, zniszczonym podczas II wojny światowej.
Książę spacerował także po sławięcickim parku. Pierwsze drzewa zostały w nim posadzone ponad trzysta lat temu. Do dziś jest zaliczany do grupy czterech największych parków na Opolszczyźnie. Arystokrata odwiedził kościół w Sławięcicach i cmentarz, gdzie złożył kwiaty.
Wcześniej książe Kraft von Hohenlohe-Oehringen razem z małżonką Katharine von Siemens zwiedzili rynek, zabytkową śluzę, Powiatowy Urząd Pracy, Dom Pomocy Społecznej oraz kozielski szpital. Żona arystokraty bardzo ucieszyła się gdy na jednym ze szpitalnych oddziałów zobaczyła aparat RTG marki Siemens. Ojciec Katharine, dr Peter von Siemens, był dyrektorem generalnym tego słynnego na cały świat koncernu elektronicznego.
Przyjazd księcia nie jest tylko i wyłącznie podróżą sentymentalną. To oficjalna wizyta delegacji z powiatu Hohenlohe, która przyjechała do powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego na zaproszenie starosty Józefa Gismana.
- Chcemy podpisać umowę o wzajemnej współpracy między naszymi samorządami - mówi starosta Gisman.
W skład niemieckiej delegacji wchodzą też starosta powiatu Hohenlohe Helmut Jahn, jego zastępca dyrektor generalny Hans Günter Lang oraz jeden z kierowników departamentu Helmut Kercher.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?