Brzeg wyda 20 tyś. zł na ankietę

fot. Roman Baran
- Na ulicach przede wszystkim brakuje koszy na śmieci - uważa Sławomir Szczepaniak.
- Na ulicach przede wszystkim brakuje koszy na śmieci - uważa Sławomir Szczepaniak. fot. Roman Baran
Miasto wyda 20 tys. zł na ankietę o świadomości ekologicznej brzeżan. - A na ulicach jest po prostu brud - narzekają mieszkańcy.

Szklana butelka, woreczek plastikowy, karton - które opakowanie jest według Pana/i najmniej szkodliwe dla środowiska? To jedno z dwudziestu pytań w anonimowej ankiecie, która jest prowadzona wśród mieszkańców Brzegu. Ankieter odwiedzi w ciągu najbliższych tygodni ponad 600 mieszkań, a do końca maja firma z Częstochowy opracuje na tej podstawie raport. Miasto zapłaci za usługę nieco ponad 20 tysięcy złotych.

- Zobaczymy, co to da, bo teraz w mieście jest po prostu brudno - mówi Aleksander Bartosiewicz, jeden z mieszkańców, którego boli bałagan panujący na ulicach.

- Odcinki niektórych ulic w ogóle nie są sprzątane, wokół kontenerów leżą worki ze śmieciami, a w parkach walają się butelki. Jest tak, bo brakuje nadzoru: strażnicy czy urzędnicy powinni codziennie robić obchód miasta i karać tych, którzy zaniedbują obowiązki - dodaje pan Aleksander. - A najgorzej jest w soboty i niedziele, kiedy nikt nie sprząta miasta.

Opinia

Opinia

Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu:
- Musimy przeprowadzić taką ankietę, bo jest to zapisane w uchwale o programie ekologicznym miasta. Wszyscy wiedzą, że z czystością jest w Brzegu źle, a wyniki mają nam posłużyć do poprawienia tej sytuacji. Np. do wyboru sposobu segregacji śmieci, która obecnie nie działa dobrze, albo do decyzji, czy zorganizować referendum w sprawie "podatku śmieciowego".
Co do porządku - po zimie zawsze jest z tym problem, ale wzięliśmy się za porządki i do świąt powinniśmy się z tym uporać.

Ankieta, którą można wypełnić, też w internecie (jest pod adresem: www. brzeg.pl/formularz.php) jest napisana bardzo specjalistycznym językiem. Autorzy najwięcej miejsca poświęcają segregacji śmieci, pytając np. o najlepszy sposób "zagospodarowania odpadów stałych". Są też pytania nie przystające do miejskich warunków - np. w odpowiedzi na pytanie o najważniejsze problemy można zaznaczyć... wycinanie lasów albo osuszanie terenów podmokłych.

- A żaden dotychczasowy burmistrz nie potrafił rozwiązać problemu brakujących na ulicach śmietników - przypominają brzeżanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska