Jubileusz biskupa Nossola

fot. Piotr Król
Na uroczysty jubileusz biskupa Nossola (z prawej) przyjechał m.in. ks. kard. Henryk Gulbinowicz.
Na uroczysty jubileusz biskupa Nossola (z prawej) przyjechał m.in. ks. kard. Henryk Gulbinowicz. fot. Piotr Król
23 czerwca 1957 Alfons Nossol został wyświęcony na kapłana. Pół wieku później wraz z 26 kolegami z roku odprawił mszę św. dziękczynną.

Jubilaci przyjechali na uroczystości do Opola z całej Europy. Niestety, aż 25 z nich nie doczekało sobotniego święta. Kilku innych zatrzymała w domu choroba.

- Katedra jest ta sama co 50 lat temu, chociaż wypiękniała od tego czasu. To jest nasz powrót do korzeni - mówi na chwilę przed wyjściem procesji z kurii do katedry ks. dr Ernst Kryschak, jeden z jubilatów. - Wyjechałem krótko po święceniach i pracowałem w Monachium, a potem jako duszpasterz Niemców byłem proboszczem m.in. w Singapurze, Waszyngtonie, w Stambule i w Pradze. - Arcybiskup Nossol był naszym kolegą - solidnym, dokładnym i sprawiedliwym. Było wiadomo, że będzie naukowcem, bo zawsze miał talent ku temu. Ale że zostanie biskupem, nie spodziewaliśmy się.

Z ks. Józef Marfianym, od 33 lat proboszczem w Reńskiej Wsi, zerkamy do katedry na pół godziny przed jubileuszem. Większość miejsc w ławkach jest już zajęta. Kiedy rozpocznie się jubileuszowa msza, katedra będzie pełna.
- Na święceniach zajmowaliśmy całą nawę katedry od ołtarza do drzwi - wspomina ks. Józef. - Przed maturą nie mogłem się zdradzić, że idę do seminarium, bo takich oblewali. Ale mimo przeszkód na pierwszy rok zgłosiło się nas 106. Ja byłem najmłodszy, miałem 18 lat. Nasz najstarszy kolega miał 41.

Pod lupą

Pod lupą

List Papieża
Pragnę tym listem wyrazić swoją życzliwość i radość, a także z okazji tej podniosłej uroczystości pogratulować Ci wszystkich osiągnięć owocnego apostolatu (...). Działalność Twoja nie ogranicza się tylko do powierzonej Ci owczarni, lecz wykracza poza diecezję. Świadczy o tym wielki szacunek, jakim się cieszysz w Konferencji Episkopatu Twojego Narodu. Wykazujesz ponadto wielką kompetencję i roztropność w pogłębianiu dialogu ekumenicznego. (...) Całkowicie oddany Bogu, stałeś się wytrwałym i gorliwym w prowadzeniu i zarządzaniu diecezją opolską. Przepowiadałeś Ewangelię Chrystusa ludowi Bożemu, troskliwie prowadząc powierzonych Ci wiernych drogą zbawienia.
(Fragment listu gratulacyjnego Benedykta XVI)

- Cześć, Hubert, witaj - ks. Marfiany wita się serdecznie w drzwiach kurii z ks. Hubertem Dobioszem.

Ks. Dobiosz jest profesorem teologii moralnej w Chur w Szwajcarii. Na jubileusz przyjechał z Augsburga.

- Jestem pełen wdzięczności i zadowolenia. Dziś wybrałbym tę samą życiową drogę - mówi ks. Hubert. - Czułem się Niemcem, ale świetnie się rozumiałem z kolegami repatriantami. Wyjechałem z Opolszczyzny w 1981 roku, ale kontakt utrzymuję cały czas.

Po jubileuszowej mszy gratulacje dla abpa Nossola nie miały końca. Życzenia składali kardynał Gulbinowicz i metropolita abp Zimoń. Także Ślązacy z Teksasu. Wojewoda przypomniał, że ks. abp poświęcił na Opolszczyźnie 100 kościołów, rektor uniwersytetu, prof. Stanisław Nicieja, dziękował biskupowi za wkład w jego powstanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska