- Skoro pieniądze na remonty i wyposażenie liceum dwujęzycznego w Opolu przyznano dopiero na ostatniej sesji sejmiku, to czy zdążą z tymi remontami do początku roku szkolnego i moje dziecko będzie mogło bez przeszkód zacząć naukę? - dopytuje się matka jednego z przyszłych uczniów utworzonej kilka miesięcy temu szkoły.
- To nasze oczko w głowie, dlatego ruszy bez przeszkód - uspokaja Józef Kotyś, wicemarszałek województwa.
- Dwie klasy do prowadzenia zajęć i pracownia językowa już są gotowe i czekają na uczniów, kupujemy też książki, które powinny się znaleźć w szkolnej bibliotece - wyjaśnia Ewa Tarnawska, dyr. Regionalnego Centrum Kształcenia Języków Obcych, przy którym działać będzie liceum. - Remontować będziemy natomiast salę gimnastyczną, a wyposażać - pracownię fizyczno-chemiczną. Te inwestycje skończą się we wrześniu.
Naukę w szkole ma podjąć 31 uczniów - 15 w klasie anglojęzycznej (historia, matematyka, chemia i biologia będą tam wykładane w jęz. polskim i angielskim) i 16 w klasie niemieckojęzycznej (po niemiecku będą nauczane historia, fizyka z astronomią i geografia). W liceum ma pracować 21 nauczycieli zatrudnionych na niepełny etat.
- Dodatkowe zajęcia prowadzić też będą nauczyciele kolegium języków obcych - uzupełnia Waldemar Zadka, wicedyrektor Wydziału Edukacji i Rynku Pracy Urzędu Marszałkowskiego Woj. Opolskiego.
- Chciałem wysłać córkę do tej szkoły, ale okazało się, że mimo zapewnień pomysłodawców jej utworzenia nie będzie w niej międzynarodowej matury - mówi Grzegorz Sawicki, radny sejmiku z PiS.
- By dostać pozwolenia na przeprowadzanie takiej matury, trzeba przejść całą procedurę - wyjaśnia Józef Kotyś. - Nie mówiliśmy, że od razu ona będzie, tylko że podejmiemy starania, by była. I na pewno to zrobimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?