Czuły Wojtek z Praszki

Agata Jop
W pół roku "Czuły Wojtek" napisał na forum 10 tysięcy postów i dostał niezliczoną ilość odpowiedzi.
W pół roku "Czuły Wojtek" napisał na forum 10 tysięcy postów i dostał niezliczoną ilość odpowiedzi.
Popularnością bije na łeb na szyję wszystkich komentatorów na forach internetowych. Budzi skrajne emocje. Oburza i rozśmiesza.

Jego istnienie uświadomił nam sekretarz miasta i gminy Praszka. Krzysztof Pietrzyński nie owijał w bawełnę:

- To znana postać - powiedział i precyzyjnie określił pole rażenia Czułego Wojtka: portal internetowy Onet.pl. - Komentuje tam artykuły. Robi przy tym masę błędów. Mieszka w Praszce. Zdaje się, że to samotny mężczyzna. Zapewne bezrobotny, bo ma dużo czasu, żeby pisać na forach internetowych.

Gmina Praszka ma powierzchnię 102,8 km kwadratowych. Ludność - 14519 osób, w tym 8716 w samym mieście. Wśród tych liczb ukrywa się Czuły Wojtek. Może być kimkolwiek. Internet daje mu komfort anonimowości, chociaż dzięki numerowi IP może zostać namierzony jak każdy inny użytkownik sieci.

- Jednak żadnych informacji na temat Czułego Wojtka nie mogę ujawnić, traktujemy je jak dane osobowe - zastrzega Anna Szczygieł, specjalistka do spraw PR Grupy Onet.pl SA. - Czy mieszka w Praszce? Nie potwierdzam i nie zaprzeczam.

Portret psychologiczny

W Praszce - zależnie od miejsca zamieszkania - ma się łącze za pomocą kabla w ścianie lub za pomocą anteny radiowej.
- Są trzy firmy instalujące internet - mówi Robert Zimnowoda, właściciel jednej z nich. - Ten Czuły Wojtek to pewnie jakiś dzieciak - domyśla się. - Miałby mieszkać w rejonie ulicy Sienkiewicza? Hmmm... to nieduża ulica, same prywatne domki, ludzie korzystają wyłącznie z antenek - w sumie 5 lub 6 rodzin.

O ul. Sienkiewicza napisała w lipcu w sieci osoba o pseudonimie Mieszkaniec Praszki. Wiemy już na pewno, że na tej ulicy rzeczywiście jest co najmniej jeden Wojtek, ale mało prawodopodobne, żeby posługiwał się swoim prawdziwym imieniem.

"Ani nie jest czuły, ani nie Wojtek" - twierdzą niektórzy internauci (zeszło na Wojtka przy temacie "Quentin Tarantino").
"Czuły Wojtek prawdopodobnie jest emerytem, który ma czas, by cały dzień siedzieć przed kompem - domyśla się forumowicz o nicku Genois. - Nudzi się, nie ma co robić, więc pisze. To jedyna jego rozrywka".

"Gdybyś tylko wiedziała, kim jest osoba podająca się za Czułego Wojtka, to bardzo byś się zdziwiła - Mieszkaniec Praszki robi wrażenie dobrze zorientowanego. - Jednak co prawda, to prawda, urodą nie grzeszy. Latka swoje już ma".

Ile tych latek? 35-40 - to podobno wyraźnie widać w jego komentarzach. Albo jest 80-latkiem, którego wnuczek nauczył klikać.
"Nakreślmy portret psychologiczny Wojtka - apeluje w Onecie niejaka Zuzia. - Wiek ok. 20-25 lat. Co robi - student. Miejsce pochodzenia - nieduże miasteczko. Miejsce zamieszkania - akademik. Rodzice - wykształcenie średnie, klasa robotnicza".

"Ja bym jeszcze dodał rys psychopatyczny - pisze forumowicz o nicku Psychiatra - coś w rodzaju Hanibala Lectera. Reszta się zgadza".

Wojtek rozpala ciekawość i emocje. Jedni go kochają, innych oburza. Obojętnych niewielu. Niektórzy piszą o nim językiem naukowym: To fenomen socjologiczny.

Ma dyspensę na ortografię

Wojtek nie interesuje się polityką. Dowód - brak jego komentarzy na forach o tej tematyce. Jego domeną są przede wszystkim te plotkarskie. Komentuje informacje ze świata największych gwiazd muzyki, filmu, rozrywki, a także z życia... kobiet.

- Komentator o nicku czuly_wojtek rozpoczął swoją działalność na naszym portalu w czerwcu 2006 roku - mówi Anna Szczygieł. - Tylko przez pierwszych siedem miesięcy napisał blisko 10 tysięcy postów, co zdecydowanie czyni go jednym z najbardziej aktywnych forumowiczów. Ilości odpowiedzi na jego posty nie jesteśmy nawet w stanie przeliczyć, tyle ich jest. Wśród internautów pojawiła się moda na Czułego Wojtka. W sumie nie wiem dlaczego, skoro ta osoba bez przerwy się chwali swoim majątkiem i obraża ludzi.

W onetowym rankingu popularności Wojtek bije na łeb na szyję wszystkich innych forumowiczów (co miesiąc ludzie piszą na tym portalu ok. 2,5 miliona postów) i zajmuje pierwsze miejsce w piątce najulubieńszych komentatorów. Przed niejakim Jasiem Śmietaną. Zgodnie z regulaminem moderatorzy forów Onetu mogą usuwać komentarze o treściach wulgarnych, społecznie nieakceptowalnych, a także drastycznie usiane błędami, a więc nieczytelne.

- Tylko dwóch komentatorów dostało od nas dyspensę na błędy ortograficzne - właśnie Czuły Wojtek oraz Jasio Śmietana. Pozwalamy na to, bo wiemy, że są prowokatorami i że taki wypracowali sobie styl - mówi Anna Szczygieł.

Chcesz się dowiedzieć, co to za styl? Wklikaj w wyszukiwarkę "czuly wojtek", a zrozumiesz, o co chodzi.

Ale wkurza

Mówi, że jeździ porsche i że ma laptopa za 25 tysięcy złotych. Tego laptopa nosi ponoć zawsze przy sobie, dlatego może pisać 24 godziny na dobę. Ooo, właśnie wysłał posta ze stadionu (tak twierdzi), w przerwie gry w tenisa. Wojtek lubi grać w tenisa.

Kobiet miał w swoim bujnym życiu 114. Samochód - bajdurzy dalej - chciał kupić niebieski, bo jego obecna dziewczyna nosi niebieskie sukienki. Oczywiście jest modelką. Ukrainka. Czuły nazywa ją z czułością: "moja ksienrzniczka". Ponoć zabiera ją w dalekie kraje, gdzie zajadają się małżami i krewetkami. Dał jej pierścionek z brylantem za 40 tys. zł. Podobno kilka razy stawał na ślubnym kobiercu.

Oto fragment twórczości Wojtka (pisownia oryginalna, już rozumiecie, co to za gość?):
"Pierwszom żone miałem z Internetu. Drugom tak samo i następnom tesz. Tylko ksierzniczke poznałem na żywca bo w tym czasie był remont sieci. Pierwszej żony szukałem strasznie dugo. Dałem se najpierw w wyszukiwarce wiek 18-24, bo chciałem mieć nowy model. (...) Dopiero 66-ta kandydatka mi się spodobała. Była boska. Ale odżuciłem ją, bo była z Koszalina. Za daleko, bo ja mieszkałem wtedy w centrum Łodzi i nie miałem jeszcze porszaka tylko jeździłem PKS-ami. Za daleko. Po puł godzinie dalszego szukania znalazłem kolejne cacko, ale okazało się że ma nogi za krutkie..." - i dalej w tym stylu.

Odpowiedzi na list Wojtka: "Poczucie humoru w stylu Kiepskich i Niani, kiedy zrozumiesz człowieku, że jesteś żałosny", "Naucz się ortografii, gramatyki, może sprzedaj porszaka i zapisz się na jakiś kurs". Ale też: "Bomba!!! Ale miałam ubaw, aż się ludziska w pracy pytali, co mi jest, że tak się śmieję. Mistrzostwo świata w ściemnianiu".

Czuły Wojtek z pewnością jest ściemniaczem - niespełnionym bajkopisarzem. Prowokatorem. Z jedną panią z Praszki korespondował kiedyś prywatnie i błędów nie robił. Istnieje domniemanie, że Wojtek to inteligentny gość, który ma niezły ubaw, kiedy wpuszcza ludzi w kanał. Ci wpuszczeni z reguły wykazują się niewielkim poczuciem humoru. Albo się oburzają, albo całkiem poważnie doradzają Wojtkowi badania na dysortografię.

"Przynajmniej nie jest nudny ani nadęty - piszą jego obrońcy - a tu same smutasy...".

Ujawnić Wojtka!

W lipcu Czuły osobiście i celowo stworzył domniemanie, iż jest 40-letnią kobietą. Wypowiadał się następująco w temacie pań w tymże wieku (konkretnie Pamela Anderson): "Ona ma 40 lat. A młodzi Polacy coraz czenściej wybierajom 40-tki. I ja się nie dziwię, bo zamiast irokeza albo glamuw albo moro, zyskuje kobiete w najlepszym gatunku. Niestety młudki, ale klasą i wdzienkiem ustępujecie 40-tkom o wiele długości. Taka potrafi się ubraź i rozpalić wyobraźnie faceta, a takrze pogadać z nim o filozofii antycznej po portugalsku na przykład. A młode rzyją głuwnie imprezami didżejowskimi, beemkami od dresuw i rzuciem gumy od czego psujom się zemby."

Prawda jest taka, że Czuły Wojtek może być twoim sąsiadem, sklepową, kolegą z podwórka, emerytem, listonoszką, radnym.

"Wojtek, załóż partię!" - doradzają mu na forum zwolennicy.
"To niewolnik komputerowy, żyje w wirtualnym świecie" - twierdzą przeciwnicy.
"Wojtek, nie nudź, bo zadzwonię do E. Drzyzgi i zmuszę Cię, żebyś się wreszcie pokazał" - grozi Diablik.
"Popieram! - krzyczy w internecie Viki. - Ujawnić Wojtka! Ujawnić Wojtka!".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska