Napady na Romów w Brzegu

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Ośmiu mieszkańców Brzegu napadających na Romów zatrzymała policja. Jeden z nich trafił do aresztu. Zostali zatrzymani dzięki zapisowi monitoringu w Rynku.
Ośmiu mieszkańców Brzegu napadających na Romów zatrzymała policja. Jeden z nich trafił do aresztu. Zostali zatrzymani dzięki zapisowi monitoringu w Rynku. fot. Monitoring Brzegu
Od trzech dni grupa młodych brzeżan terroryzuje miejscowych Romów. Były już napady, podpalenia, pobicia i groźby.

W środę w nto

W środę w nto

O napadach na Romów w Brzegu czytaj także 16 stycznia w "Nowej Trybunie Opolskiej".

- Boimy się o swoje życie i zdrowie - mówią członkowie romskiej mniejszości w mieście.

Od soboty do poniedziałku młodzi mieszkańcy Brzegu kilkukrotnie napadli na Romów. W sobotę wieczorem obrzucili jedną z kamienic "koktajlami Mołotowa" i ogień o mało nie zajął dachu budynku.

- Mamy na szczęście plastikowe okna i nie zapaliły się - mówią lokatorzy mieszkania obrzuconego butelkami. Można jeszcze zobaczyć osmaloną ścianę i czarną o dymu i ognia antenę satelitarną - opowiadają.

W sobotę w biały dzień na oczach przechodniów napastnicy pobili także jednego z Romów w Rynku. W ruch poszła metalowa pałka. Całość zajścia sfilmowała kamera z miejskiego monitoringu.

Policja poinformowała nto.pl, że powodem zajść jest zdarzenie z sylwestrowej nocy. Na jednej z ulic Brzegu trzech młodych mężczyzn napadło na idącą romską parę. Kobieta jest w ciąży i jej mąż stanął w jej obronie. Na tyle skutecznie, że napastnicy uciekli.
- Ale postanowili się zemścić i po kilku dniach przyszli do Romów z żądaniem 10 tys. złotych za spokój - mówi Mirosław Dziadek, rzecznik policji. - Odtąd zaczęły się napady.

Ośmiu mieszkańców Brzegu napadających na Romów zatrzymała policja. Jeden z napastników decyzją sądu spędzi dwa miesiące w areszcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska