Od kilku miesięcy trwa przebudowa sąsiedniego placu Kościelnego, a buldożery jeszcze w tym roku wjadą na plac Polonii Amerykańskiej (przed Brzeskim Centrum Kultury).
- Projekt placu nie przewiduje w tym miejscu żadnych punktów handlowych - przypomina Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu. - A kupcy od lat wiedzieli, że to tymczasowe miejsce na handel, bo przypominały im o tym wszystkie poprzednie ekipy rządzące miastem.
Chodzi o cztery niewielkie budki, które wrosły już w krajobraz placu. Brzeżanie kupują tu warzywa, pieczywo i inne produkty spożywcze.
- Zawsze przychodzę tu po chleb i nie wyobrażam sobie, że ta budka zniknie - mówi Mieczysław Adamowicz. - Chociaż można byłoby postawić zamiast niej ładny pawilonik.
- I o to nam chodzi - mówi Janusz Maligranda, jeden z handlowców. - Po przebudowie placu jesteśmy gotowi zainwestować w nowe pawilony. Będą takie, jak zażyczy sobie miasto. I też mogą być ozdobą tego miejsca. Bo jesteśmy brzeżanami i zależy nam, żeby centrum Brzegu wyglądało pięknie i przyciągało turystów. Ale bez handlu to będzie wielki, pusty plac, całkowicie nieprzyjazny dla ludzi.
- Ludzie są do nas przyzwyczajeni, mamy setki stałych klientów. To będzie wielka szkoda także dla mieszkańców - przekonuje Urszula Luckiewicz.
Kupcy byli już w tej sprawie u burmistrza, przewodniczącego rady miejskiej, a teraz przygotowują pismo z wnioskiem o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, tak żeby można było tu nadal handlować.
Ale władze są nieugięte.
- To nie jest istotne, jakie byłyby te pawilony. Nie zgadzamy się na handel w tym miejscu - mówi Kotara. - Zaproponowałem za to, żeby znaleźli w zamian inne miejsce w centrum, na którym chcieliby handlować, i jeżeli to będzie do przyjęcia, to zgodzimy się na przeniesienie pawilonów.
- Ja sobie znajdę miejsce choćby w Irlandii i władze będą miały sprawę z głowy. Ale chodzi o to, żeby pozostawić nas tutaj. I jest jeszcze czas na zmianę decyzji - dodaje Maligranda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?