Gimnazjaliści pisali egzamin z dorastania

fot. Paweł Stauffer
- Zadania były proste - mówi Iga Plech-Pisarska z PG nr 6 w Opolu.
- Zadania były proste - mówi Iga Plech-Pisarska z PG nr 6 w Opolu. fot. Paweł Stauffer
Najwięcej kłopotów na egzaminie gimnazjalnym sprawiła uczniom charakterystyka bohatera literackiego.

Ważne

Ważne

Na egzaminie gimnazjalnym uczniowie mogą zdobyć maksymalnie 100 pkt (po 50 z każdej części). Drugie 100 pkt mogą uzyskać za świadectwo i osiągnięcia szkolne. Aby dostać się do najlepszej klasy (matematyczno-informatycznej) w II LO w Opolu, trzeba mieć ok. 160 pkt. Sukces na rekrutacji do III i V LO daje 140-145 punktów. W najlepszych technikach opolskich nie ma mowy o powodzeniu bez 110 punktów.
Termin składania papierów do szkół średnich mija 23 maja. Zmienić decyzję będzie można między 16 a 20 czerwca. Listy zakwalifikowanych do szkół średnich zostaną wywieszone 1 lipca.

Na rozwiązanie 32 zadań części humanistycznej egzaminu gimnazjalnego uczniowie mieli dwie godziny. Na Opolszczyźnie w 168 gimnazjach przystąpiło do niego 12,6 tysiąca uczniów klas trzecich.

Tematem przewodnim testu było dorastanie. O różnych jego aspektach mówiły trzy fragmenty tekstów: popularnonaukowego "Czas między dzieckiem a dorosłym", "Kroniki polskiej" Galla Anonima oraz powieści Marty Fox "Agaton Gagaton: jak pięknie być sobą".

- Zadania zamknięte sprawdzające zrozumienie tych tekstów były bardzo proste - uważa Iga Plech-Pisarska, uczennica PG 6 w Opolu.

Większych kłopotów nie sprawiły także pytania o dynastię, z której pochodził Bolesław Krzywousty, czy wyjaśnienie, kim był giermek. Od uczniów oczekiwano też wytłumaczenia, w jaki sposób Józef Szerementowski uzyskał wrażenie głębi w swym obrazie "Stary żołnierz i dziecko w parku".

Gimnazjaliści musieli też napisać dwa teksty: ogłoszenie o odczycie na temat problemów dorastającej młodzieży, który ma wygłosić znany pedagog, oraz charakterystykę wybranego bohatera "Syzyfowych prac" Stefana Żeromskiego albo "Kamieni na szaniec" Aleksandra Kamińskiego. To ostatnie zadanie było największym zaskoczeniem i wyzwaniem.
- Spodziewałem się rozprawki - przyznał Filip Jurczyński z PG 6. - Charakterystyki nie ćwiczyliśmy. Pisałem o Alku z "Kamieni na szaniec", bo coś tam o nim pamiętałem, ale nie wiem, czy dobrze to ująłem.

Dzisiaj druga - matematyczno-przyrodnicza część egzaminu. W powszechnym odczuciu uczniów - trudniejsza. Wczorajsze popołudnie większość z nich poświęciła na powtórkę wzorów z matematyki i fizyki.

Wyniki egzaminu będą znane 12 czerwca. Od nich zależy, czy uczniowie dostaną się do wymarzonych szkół średnich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska