Młodzi Chińczycy w sportowych ubraniach wpadli w ręce funkcjonariuszy Straży Granicznej dzisiaj (7 maja) rano.
- Okazało się, że żadna z osób nie ma ani dokumentów tożsamości ani tych uprawniających do legalnego pobytu na terytorium Polski - informuje major Cezary Zaborski, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu. - Naruszyli więc obowiązujące przepisy.
W grupie były 4 kobiety i 4 mężczyzn w wieku od 20 do 31 lat. Wszyscy twierdzili, że legalnie przebywają na terytorium Czech, a posiadane przez nich wizy uprawniają do pobytu na terenie państw strefy Schengen. Jednocześnie tłumaczyli, że... swoje dokumenty zostawili w hotelu w Zlotych Horach, a czesko-polską granicę przekroczyli w trakcie porannego joggingu.
Czescy policjanci i nasi strażnicy graniczni potwierdzili prawdziwość podawanych przez Chińczyków informacji. Po dowiezieniu im paszportów z czeskiego hotelu zostali oni zwolnieni.
- Za popełniony czyn zostali jednak ukarani mandatami po 200 zł każdy i pouczeni o konieczności posiadania dokumentów paszportowych przy przekraczaniu granicy - dodaje major Zaborski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?