Góra św. Anny > Wojewoda poprze Sankt Annaberg

Krzysztof Ogiolda
Wojewoda Ryszard Wilczyński poprze starania gminy Leśnica o użycie nazwy Sankt Annaberg na dwujęzycznych tablicach przy wjeździe do miejscowości.

O sporze gminy z wojewodą o użycie nazw Annaberg i Sankt Annaberg pisaliśmy w nto w środę (7 maja).

- Wezmę pod uwagę opinię środowisk lokalnych, które dowodzą, że obie nazwy funkcjonowały już w XIX wieku - zapowiada Wilczyński. - Nazwa Sankt Annaberg jest też analogiczna do polskiej nazwy Góra św. Anny. Przekażę wniosek Rady Gminy Leśnica do MSWiA. Myślę, że sprawa zostanie szybko załatwiona.

- Dziękuję za to stanowisko panu wojewodzie - mówi Hubert Kurzał, burmistrz Leśnicy. - Skoro ministerstwo zaakceptowało nazwę Sankt Annaberg, nie ma powodu, by kwestionował ją wojewoda. W Warszawie nie powinni nas rozumieć lepiej niż w Opolu.

Kolejnych argumentów za tym, że nazwa Sankt Annaberg nie jest faszystowska, dostarczają nasi czytelnicy. Pani Ilza Laska z Kolonowskiego znalazła nazwę Sankt Annaberg w książce o słynnych sanktuariach wydanej w Berlinie w roku 1929.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska