Gmina wypuszcza na rynek obligacje

fot. Tomasz Dragan
Marcin Maryjowski: - Obligacje to bezpieczna forma pożyczania pieniędzy.
Marcin Maryjowski: - Obligacje to bezpieczna forma pożyczania pieniędzy. fot. Tomasz Dragan
Gmina Pokój wypuści na rynek obligacje o wartości 1,3 mln zł. Pieniądze z ich sprzedaży pójdą na inwestycje, między innymi na oświetlenie dróg.

Wczoraj radni gminy przegłosowali pomysł skarbnika Pokoju, Marcina Maryjowskiego. 27-latek obliczył, że taniej będzie zadłużyć się, wydając własne papiery wartościowe, niż wziąć kredyt w banku na inwestycje. Obligacje zostaną wydane pod kontrolą banku.

- Obligacje dają sześć procent zysku kupującemu, a kredyty udzielane przez bank trzeba oddać z 8, a nawet 10 procentami - argumentuje Marcin Maryjowski. - Przykładowo: sprzedając obligacje dostajemy pieniądze, które następnie musimy za rok czy dwa zwrócić z mniejszym procentem, niż gdybyśmy brali kredyt w banku.
Pokój to pierwsza gmina w powiecie namysłowskim, która zdecydowała się na wypuszczenie na rynek obligacji. Papiery wartościowe będą sprzedawane w różnych nominałach. Najmniejszy po 3 tys. zł.
Mieszkańcy sceptycznie podchodzą do tego pomysłu.

- Jesteśmy za mali na taki interes - komentuje pan Zenon, mieszkaniec wsi.
Maryjowski tłumaczy, że jeśli żadna z osób prywatnych nie kupi obligacji, to weźmie je bank.

- Będziemy mieli pieniądze na ocieplenie budynków przedszkola i gminy. Sfinansujemy wreszcie budowę nowych latarni w całej gminie oraz pilny remont blisko 4- km drogi Świerczowskie-Fałkowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska