Areszt dla Rumuna z czterema nazwiskami

fot. Policja
Nie jest wykluczone, że wkrótce Rumun usłyszy kolejne zarzuty.
Nie jest wykluczone, że wkrótce Rumun usłyszy kolejne zarzuty. fot. Policja
Na trzy miesiące brzeski sąd aresztował Rostasa S., obywatela Rumunii. Ma on zarzut uprowadzenia siłą dwuletniego dziecka swojej konkubiny z Brzegu.

Grozi za to do 3 lat więzienia. Nie jest wykluczone, że wkrótce Rumun usłyszy kolejne zarzuty.

- Podczas zatrzymania Rostas S. nie miał żadnych dokumentów - informuje komisarz Jan Minosora, wiceszef brzeskiej policji. - Analiza jego odcisków palców wykazała, że takie linie papilarne są w naszej bazie ale pod kilkoma różnymi nazwiskami. Obywatel Rumunii podawał się między innymi za Włocha i Hiszpana.

Mężczyzna ma na koncie m.in. podrobienie dokumentów, a w 2006 roku ucieczkę z aresztu deportacyjnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska