Pociąg do Jesenika tylko w weekend

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Na dworcu w Głuchołazach wspólnie świętowano jubileusz. Goście z Czech przejechali trasę specjalnym pociągiem retro z parowozem.
Na dworcu w Głuchołazach wspólnie świętowano jubileusz. Goście z Czech przejechali trasę specjalnym pociągiem retro z parowozem. fot. Krzysztof Strauchmann
Mimo, że podróżnych brakuje, władze chcą utrzymać połączenie do Czech.

- Trzeba zrobić wszystko, aby utrzymać połączenie kolejowe z Opola do Jesenika - zapowiedział marszałek województwa Józef Sebesta w czasie weekendowych obchodów 120-lecia linii kolejowej z Hanuszowic do Głuchołaz, którą wybudowała prywatna austriacka spółka. - Wymiana turystyczna na naszym pograniczu staje się coraz bardziej atrakcyjna. Jestem przekonany, że wkrótce pociąg będzie jeździł pełny.

Trasa z Hanuszowic do Głuchołaz to najwyżej położona linia kolejowa w Republice Czeskiej (Przełęcz Ramzova - 780 m n.p.m.).

Na razie z połączenia Opole - Jesenik korzystają głównie podróżni do Nysy. Przez granicę skład jeździ prawie pusty, co potwierdziły badania ruchu prowadzone przez Czeskie Koleje.
- Od nowego rozkładu w grudniu pociąg będzie jeździć tylko w soboty, niedziele i święta - zapowiada Petr Holanek z Czeskich Kolei w Ołomuńcu.

Dotychczas w lecie i w zimie pociąg do Jesenika kursował codziennie. Czescy kolejarze chcą natomiast uruchomić na sezon 5 pociągów specjalnych Nysa - Jesenik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska