Rok czasu trwało załatwienie wszelkich formalności, by w gminie mogły stanąć tablice z podwójnymi nazwami. Decyzje o ich ustawieniu radni podjęli pod koniec 2007 roku.
- Jesteśmy pierwszą gminą w powiecie strzeleckim, której się to udało - podkreśla wójt Izbicka, Brygida Pytel.
Jan Błyszcz, sołtys Krośnicy, mówi, że tablice z podwójnymi nazwami są symbolem dobrej współpracy pomiędzy dwoma narodami, które od lat zamieszkują wioskę.
Niemieckojęzyczne nazwy mają takie same brzmienie, jakie nosiły wioski przed 1933 rokiem.
Ustawienie tablic z podwójnymi nazwami kosztowało 23 tys złotych. Zapłacił za nie skarb państwa.
Wioski, w których ustawiono dwujęzyczne znaki to:
Borycz - Boritsch
Grabów - Grabow
Izbicko - Stubendorf
Krośnica - Kroschnitz
Ligota Czamborowa - Tschammer Ellguth
Otmice - Ottmütz
Poznowice - Posnowitz
Siedlec - Schedlitz
Sprzecice - Sprentschütz
Suchodaniec - Sucho-Danietz
Utrata - Zauche
Co o dwujęzycznych tablicach myślą mieszkańcy? Czytaj w poniedziałek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?