Przeterminowane produkty na półkach w Kauflandzie w Brzegu

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Za nasz wysiłek dostaliśmy tylko 35 - zł - pokazują Michał Dróbka (z lewej) i Michał Gnap. Pieniądze trafią do Domu Dziecka w Brzegu.
Za nasz wysiłek dostaliśmy tylko 35 - zł - pokazują Michał Dróbka (z lewej) i Michał Gnap. Pieniądze trafią do Domu Dziecka w Brzegu.
Akcję szukania towarów, które straciły przydatność do spożycia zorganizowało siedmiu młodych brzeżan. W Kauflandzie, największym supermarkecie w Brzegu, znaleźli stare gumy do żucia, kremy i mrożonki.

- Kaufland reklamuje się hasłem "Gwarancja świeżości", a na ulotkach i stronach internetowych informuje, że każdy, kto znajdzie przeterminowany produkt, w ramach przeprosin dostanie 5 złotych - mówi Michał Dróbka.

- Wyliczyliśmy, że będziemy mieli ponad 700 złotych i całą kwotę chcieliśmy przekazać na dom dziecka w Brzegu - dodaje Michał.

W sklepie okazało się, że pracownicy inaczej interpretują zapis.

Pieniądze dają za każdy rodzaj znalezionego przeterminowanego produktu. 5 złotych płacą zarówno za kilkadziesiąt pudełek gum, jak i za jedną mrożonkę.

- Za nasz wysiłek dostaliśmy tylko 35 złotych - mówi Michał Dróbka.

Co na to przedstawiciele Kauflanda?

Czytaj w piątek w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska