Chcielibyśmy namówić wszystkich tych, którzy niegdyś związani byli z harcerstwem, do powrotu na zbiórki - zachęca Tadeusz Wilk, zastępca do spraw programowych w odbudowanym przed kilkoma miesiącami hufcu ZHP Nysa.
Wilkowi chodzi o to, żeby starsi druhowie mogli podzielić się wiedzą i doświadczeniem z narybkiem. A oprócz tego przypomnieć sobie stare czasy, spotkać się z przyjaciółmi, pogawędzić i pośpiewać. Sam zresztą ma już swoje lata, ale zielony mundurek dalej nosi z dumą.
Podobnie jak Adam Mazguła, obecny komendant nyskiego hufca. On również z harcerstwa nie zrezygnował i zamierza tchnąć weń trochę ducha. Pokazać młodzieży, że to świetny sposób na spędzanie wolnego czasu, ale też szkoła życia.
- Odwiedziłem ostatnio wszystkich wójtów i burmistrzów w powiecie nyskim
- opowiada Mazguła. - Nie znalazł się nikt, kto z rozrzewnieniem nie wspomniałby harcerskich przygód. Oni też byli na rajdach, obozach i zielony mundur wspominają bardzo dobrze. Co więcej, twierdzą, że harcerstwo bardzo pomogło im w życiu.
Stąd pomysł na reaktywację "starej wiary". Najbliższe spotkanie, na które starszyzna może się stawić, to Dzień Myśli Braterskiej, który harcerze uczczą w sobotę (21 lutego) o godz. 10.00 w Szkole Podstawowej nr 5.
14 marca natomiast planowany jest Festiwal Piosenki Harcerskiej, a 2 marca zbiórka w Collegium Medicum (godz. 18.00).
Jeśli ktoś ma chęci, ale z czasem gorzej, to z szefostwem hufca można kontaktować się pod adresem [email protected] albo pod nr. tel. 0 509 494 953. Czuwaj!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?