Burmistrzowie dolnośląskich miast skupionych wokół aglomeracji wrocławskiej od dawna spotykają się, żeby omawiać wspólne problemy i projekty. Obok samorządowców z Oławy, Oleśnicy czy Strzelina w tym gronie zasiada też burmistrz Brzegu.
- Jesteśmy naturalnie wpisani w aglomerację wrocławską, bo nasze miasto jest tak położone, jak jest, i tego nikt nie zmieni - mówi Wojciech Huczyński. - A problemy granic administracyjnych najczęściej nie dotyczą zwykłych ludzi. Większość nawet nie jest w stanie wskazać, gdzie na drodze przebiega granica między województwem opolskim a dolnośląskim.
W ratuszu samorządowcy rozmawiali o połączeniach kolejowych i drogowych, o szkolnictwie czy planach zagospodarowania przestrzennego.
- Chodzi o to, żeby budowane przez sąsiadów drogi schodziły się w jednym miejscu. Albo żeby w Brzegu, Oławie i Strzelinie nie tworzyć szkół średnich o tym samym profilu - tłumaczy Huczyński.
Pod lupą
Pod lupą
Najnowszy głos w sprawie secesji pochodzi z Grodkowa. Tamtejszy radny Marek Kwiatkowski wystąpił do burmistrza o podanie procedury odłączenia się gminy Grodków od Opolszczyzny. Powód: władze województwa nie dbają o zrównoważony rozwój całego regionu, co potwierdza decyzja w sprawie dotacji do budowy stadionów.
Co przynależność do aglomeracji wrocławskiej może przynieść zwykłemu brzeżaninowi? Najbliższe realizacji są plany kolejowe.
- W czerwcu chcemy uruchomić pierwszą linię do Trzebnicy, a kolejne połączenie ma biec ze Środy do Oławy. Choć nie ma przeszkód, żeby sięgało do Brzegu albo, szerzej, z Legnicy do Opola - uważa Grzegorz Roman, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego. - Najważniejszy w takich połączeniach byłby czas przejazdu, mocno skrócony w stosunku do PKP.
Jak współpraca Brzegu z Dolnym Śląskiem ma się do pojawiających się głosów o chęci oderwania się powiatu od Opolszczyzny?
- O tym powinni decydować mieszkańcy - mówi Andrzej Łoś, pełnomocnik prezydenta Wrocławia do spraw aglomeracji. - Co innego jednak podział administracyjny, a co innego współpraca i wzajemne przyciąganie.
- A wspólne interesy pomagają zacierać granice - dodaje Grzegorz Roman.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?