Konserwator zabytków skontrolował pałacyki

fot. Roman Baran
- Będziemy musieli wysłać do właściciela powtórne zawiadomienie z kolejnym terminem kontroli - mówiła Iwona Solisz, stojąc przed XIX-wieczną willą Löbbecke.
- Będziemy musieli wysłać do właściciela powtórne zawiadomienie z kolejnym terminem kontroli - mówiła Iwona Solisz, stojąc przed XIX-wieczną willą Löbbecke. fot. Roman Baran
Wojewódzki Konserwator Zabytków Iwona Solisz przyjechała obejrzeć dwa pałacyki przy ul. Chrobrego w Brzegu. Weszła tylko do jednego, bo właściciele drugiego nie pojawili się na miejscu.
Wizyta konserwatora zabytków w Brzegu

Konserwator zabytków w Brzegu

- Będziemy musieli wysłać do właściciela powtórne zawiadomienie z kolejnym terminem kontroli - mówiła Iwona Solisz, stojąc przed XIX-wieczną willą Löbbecke.

- Dopiero jeśli druga próba skontrolowania zabytku nie powiedzie się, będziemy mogli przedsięwziąć bardziej radykalne kroki - dodawała pani konserwator.

W pałacyku od wielu miesięcy nic się nie dzieje. Budynek nie jest zabezpieczony, nie ma okien i drzwi, a stropy grożą w każdej chwili zawaleniem. W dodatku teren nie jest ani ogrodzony, ani oznaczony tabliczkami. i każdy może tu wejść.

Więcej szczęścia kontrolerzy mieli w drugim budynku: willi na rogu Armii Krajowej i Chrobrego.

On też do niedawna był ruiną, ale od roku jest odbudowywany przez prywatnego właściciela, a konserwator i inspektorzy z nadzoru budowlanego mogli go obejrzeć w towarzystwie kierownika budowy.
- Zgodnie z pozwoleniem wydanym jeszcze przez mojego poprzednika odbudowa miała być prowadzona pod nadzorem konserwatorskim, a na podstawie przeprowadzonych badań miał powstać program prac konserwatorskich - mówi Solisz.

- Te warunki nie zostały spełnione i dlatego tu jesteśmy z kontrolą - dodawała konserwator.

Budynek, choć zniszczony, miał przed odbudową charakterystyczne detale architektoniczne - gzymsy, tynk, elementy zdobnicze. Po rozbiórce części ścian i postawieniu nowych zostało już bardzo niewiele takich elementów..

- Nakażemy właścicielowi przedstawienie wyjaśnień, ale najważniejsze, żeby zachować to co zostało jeszcze z oryginalnych detali architektonicznych - mówiła Solisz. - Inwestor otrzyma też zalecenia do ustanowienia stałego nadzoru konserwatorskiego i przygotowania programu prac konserwatorskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska