Klienci Solarisa pędzą na zakupy nie zważając na samochody

Artur  Janowski
Artur Janowski
Wracające z zakupów klientki Solarisa skracając sobie drogę na przystanek, wchodzą wprost pod samochody.
Wracające z zakupów klientki Solarisa skracając sobie drogę na przystanek, wchodzą wprost pod samochody.
W każdej chwili przy galerii Solaris w Opolu może dojść do wypadku. Ludzie nie przejmują się, że na wprost wejścia do galerii nie ma przejścia dla pieszych.

Najgorzej jest, gdy na przystanku przy ul. Oleskiej zatrzymuje się autobus. Pasażerowie - tuż po wyjściu - tłumnie przechodzą przez jezdnię. Nie przejmują się, że w tym miejscu przejścia nie ma.

- Przechodzę tu z przyzwyczajenia - przyznaje pani Maria. - Pamiętam, że jakieś pasy kiedyś tu były. Zniknęły, gdy budowano Solarisa.
Piesi nie tylko utrudniają ruch samochodów, ale przede wszystkim mogą spowodować wypadek.

- Są jak kamikadze - zżyma się pan Maciej, który często przejeżdża obok galerii. - Najgorzej jest po południu. Chyba tylko dlatego, że w tym miejscu tworzą się korki, nie doszło jeszcze do wypadku. Drogowcy i policja powinni coś z tym zrobić. Podobnie jest w okolicy wejścia do kina Helios - dodaje.

Dariusz Krzewski, z-ca naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji, przyznaje, że problem jest i to spory.

- Ludzie są nieodpowiedzialni, a to może się skończyć tragedią - ocenia. - Z naszych obserwacji wynika, że tamtędy skracają sobie drogę także klienci wychodzący z Solarisa. Wyjścia są dwa: albo namalowanie tam pasów, albo uniemożliwienie przejścia.

Pod lupą

Pod lupą

Niebezpiecznie jest także przy wejściu do kina Helios, które sąsiaduje z Solarisem. Tam także brakuje pasów.
- Klienci mają do nas o to spore pretensje - przyznaje Anna Jaszczyk, dyrektor Heliosa. - A przecież my nie mamy na to wpływu, bo o powstaniu przejścia decyduje urząd miasta.
Mimo kilku próśb dyrekcji Heliosa ani Miejski Zarząd Dróg, ani komisja ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego nie zgodziły się na powstanie dodatkowych pasów. Uznano, że będzie można o nich porozmawiać, kiedy zakończy się budowa Solarisa.

Krzewski przypomina jednak, że w pobliżu są już dwa przejścia dla pieszych.
- Trzecia zebra to byłoby zbyt wiele - ocenia Krzewski. - Z szukaniem jakiegoś rozwiązania trzeba jednak poczekać do czasu zakończenia przebudowy okolic Solarisa. A na razie wciąż trwają tam prace.

Problemem zainteresowaliśmy radnego Janusza Pawlaka, członka komisji bezpieczeństwa i porządku.

Radny obiecał, że zgłosi sprawę pod obrady komisji, a także napisze interpelację. - Trzeba szybko zdecydować, co zrobić, by nie dochodziło tam do niebezpiecznych sytuacji - przekonuje Pawlak.

Niebezpiecznie na parkingu w galerii Solaris w Opolu - przeczytaj artykuł w portalu MMOpole.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska