Podłogi - jakie najlepiej pasują do naszego domu?

Lina Szejner
Rozmowa z Cezarym Markiem, architektem wnętrz.

- Moda na otwarte przestrzenie w domach i mieszkaniach sprawia, że podłogi w całym wnętrzu rzucają się w oczy...
- ... więc trzeba o nich myśleć kompleksowo. Najlepiej, jeśli będą wykonane z tego samego materiału. To rozwiązanie integruje wnętrze, sprawia, że jest ono uporządkowane i daje lepsze możliwości aranżacyjne.

- Jeżeli właściciele chcą mieć w kuchni i przedpokoju kafle, a w pokoju drewno - czy powinni łączyć te materiały wzdłuż linii prostych czy po łuku?
- Proste połączenia są znacznie łatwiejsze. Łączenia po łuku muszą mieć jakieś uzasadnienie we wnętrzu - może to być ściana w takim kształcie, która dzieli przedpokój od salonu, owalny dywan lub kominek. W każdym jednak przypadku muszą być zachowane odpowiednie proporcje we wchodzeniu łukiem podłogi w sąsiednie wnętrze i dlatego uważam, że aby to zrobić dobrze, trzeba zasięgnąć rady profesjonalisty.

- W jaki sposób należy wykończyć linie na styku obu tak różnych powierzchni?
- Mosiężne lub udające szlachetny metal listwy zaczynają żyć własnym życiem i stają się dominującym elementem podłogi. To błąd. Najlepiej zastosować dobrze dobrane kolorystyczne listwy z tworzywa sztucznego, dobrane do podłogi, wykończone satynowo.

- Czy poleca pan kamienne lub gresowe wstawki do drewnianych podłóg?
- Tak, ale pod warunkiem, że kamień jest jeszcze gdzieś zastosowany - na przykład przy wystroju kominka lub wykończeniu ściany.
- Czy poleciłby pan łączenie kafli z drewnem na podłodze łazienki?
- Może to uatrakcyjnić wygląd tego pomieszczenia, ale jest to rozwiązanie wymagające zastosowania określonych materiałów i niezwykle starannego wykonania. Drewno musi być egzotyczne, bo jest twarde i odporne na wilgoć. Podłogę trzeba dobrze zaizolować i zastosować elastyczną fugę na styku. Jeśli izolacja nie zostanie starannie wykonane, drewno zacznie pracować i po krótkim czasie woda będzie przedostawać się pod podłoże i konieczny się stanie poważny remont.

- Dekoratorzy wnętrz zdecydowanie preferują na podłogi drewniane deski lub parkiet. Ale co położyć na posadzkę, jeśli właściciele mieszkania nie lubią paneli, a na drewno ich nie stać?
- Mieszkania, a zwłaszcza domu bardzo często nie da się od razu urządzić według gustu. Podłogi, które wykonamy od razu, będą nam długo służyć i długo irytować, jeśli nie będą takie, jakie sobie wymarzyliśmy. Trzeba więc rozważyć możliwość tymczasowego rozwiązania: położyć wykładziny dywanowe, a gdy sytuacja finansowa się poprawi, wymienić je na drewno. Kolejna możliwość to zastosowanie kafli, które teraz bywają bardzo ładne i niedrogie a przy ogrzewaniu podłogowym także bardzo praktyczne.

- Czy przy urządzaniu mieszkania należy przewidzieć pieniądze na dywan?
- Nie ma sensu przykrywać pięknej, drewnianej podłogi. A jeśli już uważamy, że trzeba wnętrze "ocieplić", warto położyć niewielki, w okolicy kompletu wypoczynkowego. W żadnym przypadku dywan nie powinien zakrywać więcej niż 30 procent podłogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska