Głosuj
Głosuj
Jeśli chcesz zagłosować w plebiscycie Perły Opolszczyzny na Belweder w Sławięcicach wyślij SMS o treści:
KK.4 na nr 71051.
Koszt - 1,22 zł z VAT.
Po okolicy od wielu lat krążyła legenda, że pałac został zbudowany dla hrabiny Cosel, faworyty króla Augusta II. Żaden z historyków nigdy tego nie potwierdził, ale wielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla wciąż wierzy, że tak było.
Belweder oraz przylegający do niego park w stylu angielskim był częścią wspaniałego ogrodu, który znajdował się pod stałą opieką europejskiej sławy książęcych ogrodników. Ci z niezwykłym pietyzmem pielęgnowali rzadkie okazy drzew i krzewów. Park był jednym z najokazalszych i pierwszych tego typu na Śląsku.
Zamek przez wiele lat był siedzibą rodu Hohenlohe. Po drugiej wojnie światowej urządzono w nim szkołę zawodową. Zabytek stał jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku. Niestety, bardzo szybko został rozebrany przez mieszkańców, poszukujących między innymi... materiałów budowlanych. Do dziś po obiekcie zostało jedynie wschodnie wejście.
Belweder w Sławięcicach
Mieszczący się na terenie ogrodów pałacyk najpierw był siedzibą PGR-u, a potem także powoli zamieniał się w ruinę. W 1996 r. trafił w prywatne ręce. Właściciel przykrył dach blachą miedzianą, ale miejscowi złomiarze ukradli ją, podobnie, jak nowe rynny. Właściciel chciał w nim uruchomić malutki hotelik z dwoma luksusowymi apartamentami. Na razie nic z tych planów nie wyszło, ale mieszkańcy liczą, że obiekt odzyska dawny blask.
Do Belwederu dojedziemy, zjeżdżając w Sławięcicach na drogę prowadzącą do miejskiego stadionu przy ulicy Energetyków. Można się tam dostać również z drogi łączącej Sławięcice z Miejscem Kłodnickim. Pałacyk jest dobrze widoczny z ulicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?