Takiego zamieszania siedziba ksiąząt niemodlinskich nie widziała od XIX wieku czyli od ostatniej dużej przebudowy. Kilkunastu budowlanców zrzuca zbutwiale i zawilgocone sufity, pod stare belki podkładane są podpory. W miedzyczasie latane są tez dziury w dachu.
- Najwazniejsze aby do środka nie lała sie woda - mówi nto Janusz Rzadkosz, kierownik budowy.
Ostatni, cześciowy remont niemodlinski zamek przeszedł na początku lat 90. Jego pozostałości są najwiekszą zmorą pracującej tu ekipy. Dachówki i gruz po poprzednich naprawach zalegają na zbudowanych z trzciny i drewna stropach.
- To cud, ze do tej pory nic sie nie zawaliło - komentuje Janusz Rzadkosz, dodając ze tylko ze wschodniego skrzydła zamku wywieziono już 120 ton gruzu.
Po zabezpieczeniu stropów robotnicy przeniosą sie do kaplicy. Tu natychmiastowej naprawy wymagają pekające mury.
- Zostaną spięte klamrami - zapowiada Magdalena Dąbrowicz-Rzeczycka, prezes Fundacji Zamku Ksiąząt Niemodlinskich, która zajmuje się odbudową zabytku.
W okolicach kaplicy najprawdopodobniej w przyszlym roku prace rozpoczną archeolodzy. Do tej pory przekopali oni cześc podzamcza od strony oficyn.
- Odkryliśmy tam m.in. pozostalości murów miejskich - mówi nto prowadzący wykopaliska Jerzy Ro-manow.
Pierwszy etap prac ma zakonczyc sie do konca tego roku. Pieniądze daje Instytut Postepowania Twórczego czyli wlaściciel obiektu.
- Liczyliśmy, ze ich koszt wyniesie 300 tysiecy zlotych, juz teraz wiemy, ze bedzie potrzeba wiecej - wyjaśnia Dąbrowicz-Rzeczycka.
W przyszlym roku rozpocznie sie odgrzybianie i impregnacja ścian. W przyszlości w kompleksie zamkowym ma powstac centrum szkoleniowo-konferencyjne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?