Na lotnisku w Kamieniu Śląskim zakończyły się wyścigi na 1/4 mili

Andrzej Jagiełła
Przed każdym startem motocykliści grzali opony.
Przed każdym startem motocykliści grzali opony. Andrzej Jagiełła
Wśród kierowców samochodów najlepszy wynik 10,153 sekundy uzyskał Gieorius Jurevicius z Litwy na audi 80 quatro, zaś Robert Fejnt z Czech na suzuki GSRX dystans 1/4 mili pokonał w 9,546 sekund.
Wyścigi w Kamieniu Śląskim

Wyścigi w Kamieniu Śląskim

Swąd palonych opon i oparów spalin mieszanek paliwowych napędzających kilkusetkonne silniki bolidów, uczestniczących w III_rundzie Gecko Cup, wyścigach na 1/4 mili był tylko dodatkiem do emocji, jakie przygotowali widzom organizatorzy zawodów.

Zawodnicy ścigali się na najszybszych w Polsce samochodach i motocyklach. Szaleli posiadacze bolidów kategorii "Drag", które tylko z wyglądu przypominały samochody. Szybkością dorównywały im samochody w klasie Street Power i motocykliści.

Pod maskami niektórych pojazdów warczały 600 a nawet 800 konne silniki. Dla nich pokonanie 402.5 metra w dwanaście sekund nie było problemem. Podobnie jak dla motocykli, które, gdy startowały zostawiały za sobą dym palonych opon.

To wszytko było jednak niczym w porównaniu do pokazów piekielnej maszyny napędzanej silnikiem odrzutowym podobnym do tych, w jakie wyposażone są współczesne samoloty myśliwskie.

To 10. metrowe monstrum zwane Jet Car-em przywieziono na Gecko Cup z Litwy. Za jego kierownicą zasiadał Aivaras Stikelis i na odcinku 1/4 mili rozpędzał swój pojazd do prędkości ponad 320 kilometrów na godzinę. Mimo prób uchwycenia czasu jego przejazdu na 1/4 mili, sztuka ta nie udała się dwukrotnie.

W przerwach między wyścigami swój kunszt motocyklowej akrobacji prezentował Rafał Pasierbek z Niemodlina, który z 200 kilową maszyną wyczyniał cuda na pasie lotniska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska