Podejrzenie grypy A/H1N1 w Opolu. 45-letnia Ukrainka przebywa w izolatce w Wojewódzkim Centrum Medycznym

Redakcja
Kobieta jest nieprzytomna. Pobrane od niej materiały pojechały do zbadania w laboratorium w Warszawie.

Uwaga!

Uwaga!

Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Opolu wydał dzisiaj komunikat, w którym zaleca ograniczenie wyjazdów na Ukrainę.

- A jeżeli są one konieczne - zaznacza Krystian Kościów, to należy bezwzględnie przestrzegać podstawowych zasad higieny.

Między innymi:

unikać bliskiego kontaktu z osobami, które wykazują objawy grypopodobne,
ograniczać czas przebywania w zatłoczonych pomieszczeniach,
często myć ręce wodą z mydłem, podczas kichania, kaszlu zasłaniać usta i nos jednorazową chusteczką higieniczną.

- Radzę zaopatrzyć się na drogę w maseczki na twarz i żel do mycia rąk - dodaje Wiesława Błudzin, konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych. - Wyjazdu na Ukrainę absolutnie jednak nie polecam osobom starszym, schorowanym, dzieciom i kobietom w ciąży.

Sanepid przypomina również, że w przypadku wystąpienia objawów grypopodobnych (gorączka, kaszel, ból gardła, ból mięśni, ból głowy, dreszcze, osłabienie, w niektórych przypadkach biegunka) należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu.

45-latka przyjechała do Polski tydzień temu. Pracowała legalnie w przedsiębiorstwie ogrodniczym w podopolskich Karłowicach.

Poważnie się rozchorowała.

26 października trafiła na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii WCM w Opolu.

- Pacjentka cierpi na niewydolność oddechową, ma poważne problemy z krążeniem, jest podłączona do specjalistycznej aparatury - mówi dr Maciej Gawor, ordynator oddziału. - Ze względu na wywiad epidemiologiczny i fakt, że kobieta dopiero co przyjechała z Ukrainy, gdzie rozpętała się epidemia grypy A/H1N1 pobraliśmy od niej materiały do badań w kierunku tego wirusa. Godzinę temu kierowca z naszego szpitala przewiózł je do centralnego laboratorium Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.

Wynik najwcześniej będzie znany w sobotę przed południem.

Pacjentka leży w izolatce. Lekarze wdrożyli już u niej dodatkowo leczenie przeciwirusowe.

- Nie obawiamy się zagrożenia dla innych pacjentów szpitala ani dla personelu, gdyż na oddziale obowiązuje na co dzień ogólny reżim sanitarny - podkreśla dr Gawor.

Wcześniej wymazy pobrane od chorej badało już laboratorium wojewódzkiego sanepidu w Opolu. Ponieważ wynik okazał się wątpliwy, musi być zweryfikowany.

Od czwartku wiadomo, że Ukraina weszła w światową strefę pandemii grypy A/H1N1. Zmarło już tam z jej powodu 37 osób, a zachorowało ponad tysiąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska